środa, 29 lutego 2012

Imbirowe smaki wg Buni

 
W marcu jak w garncu
                                Imbirowe smaki wg Buni-
Azjatyckie smaki to coś co lubię . Oczywiście mowy nie ma bym robiła dania tak jak są komponowane w oryginale . Po pierwsze nie mam cierpliwości Chińczyka . Po drugie nie mam dostępu do świeżych składników ( a połowy u nas nie ma wcale ) . Po trzecie różnorodność przypraw stosowanych w kuchni chińskiej też przerasta moje możliwości ich zdobycia . Po czwarte nie wszystkie składniki potraw by sie w mojej kuchni sprawdziły ( np. szaszłyki z kurzych kuperków ) . Tak więc raczej gotuję fusion na temat chińszczyzny .




Czas : 45 minut

Składniki:

3 skrzydełka z kurczaka
1/3 paczki mrożonki warzywa chińskie na patelnię
3 rzodkiewki ( jak by była biała rzodkiew to lepiej jej kawałek )
szczypiorek
natka pietruszki
kilka pomidorków cherry
kawałek świeżego korzenia imbiru
szczypta kurkumy
szczypta brązowego cukru
szczypta soli
odrobina octu ryżowego
odrobina sosu Teryiaki ( może a w zasadzie powinien być sojowy ale nie miałam akurat )
garść makaronu ryżowego cienkiego ( takiego co się go nie gotuje )
3 łyżki oleju z pestek winogron


Skrzydełka podzielić na połówki ( odrzucić końcówki * ) .Zalać 2 szklankami wody , dodać szczyptę soli i gotować 40 minut .

Obrać i utrzeć imbir . Na głębokiej  patelni lub w woku rozgrzać olej .Wrzucić imbir i smażyć mieszając minutę .Dorzucić mrożone warzywa i drobno pokrojoną rzodkiewkę . Smażyć mieszając kilka minut aż warzywa zmiękną i stracą posmak surowizny .Posypać szczyptą kurkumy , dodać odrobinę sosu Teryiaki .


Miękkie skrzydełka wyjąć z wywaru i przełożyć na warzywa .Podsmażyć . 

Podlewać wywarem z gotowania skrzydełek. Wrzucić połamany makaron . Dolać resztę wywaru . Zostawić aż makaron zmięknie.

Pokroić pomidorki na ćwiartki . Usiekać szczypior i natkę .

Wrzucić do zupy .
Doprawić zupę octem ryżowym , cukrem brązowym , sosem Teryiaki ( lub sojowym ) .
Podawać natychmiast bo jak makaron postoi to zrobi sie makaron z warzywami i skrzydełkami a nie zupa ( też smaczny ) .

* podpowiadam - końcówki skrzydełek gromadzę razem z innymi odkrawanymi kawałkami kurczaka w zamrażarce ( dokładam i dokładam aż sie zbierze odpowiednia ilość ) , a potem gotuję z utartymi warzywami wywar- bazę do sosów i zup . 

Brak komentarzy: