Zapis sprzed roku ale wtedy nie miałam jeszcze blooga i nie mogłam tego zaprezentować - jeszcze raz dziękuję Ewuniu .Dzięki Tobie zaczęłam gotować potrawy z kuchni japońskiej .
Internetowa koleżanka mieszkająca w Tokio ( Ewa ) widząc moje zafascynowanie Obento przysłała mi kilka podstawowych produktów bym mogła testować sobie japońskie smaki .
Trochę mi o nich napisała i pojechała na wakacje - czyli innymi słowy rzuciła mnie na głęboką wodę .Mogę sobie metodą prób i błędów robić różne rzeczy które pojawiają się w Obento ( to nazwa i pudełeczka i posiłku - po prostu jest to jedzenie zabierane w podróż , na drugie śniadanie do szkoły lub pracy , na wycieczkę ).
Podaję to co udało mi się ustalić - za precyzję nie ręczę :
1. - Kolorowe (smakowe ) proszki w których obtacza się Onigiri ( czyli te ,,kanapki "ryżowe )
2. - Katsuobuschi- tuńczyk suszony w płatkach
3. - Nori ( wodorosty w które zawija się shusi, Onigiri, dodaje do zup )
4. - Genmczichia - zielona herbata - można robić na ciepło i zimno
5. - Tororo nori- inny rodzaj wodorostów ( podobno dodane do zup robią się lekko galaretowate , je się tez z gorącym ryżem )
6. - Dashi- bulion ( w proszku - odpowiednik naszych bulionów - gotowany z Katsuobuschi i wodorostów )
7. - Furikake- posypka do ryżu - ta jest na bazie żółtka + inne przyprawy ( używa się do doprawiania ryżu posypując z wierzchu lub mieszając z nim - do Onigiri i innych dań )
8. - Furikake- j/w - tyle że o smaku rybnym
Zobaczymy jak będzie smakować jak zacznę robić . jestem z lekka zestresowana- to jednak zupełnie inne smaki- inna kuchnia , a co najważniejsze inny sposób podawania . Ale co mi tam- do odważnych świat należy .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz