Dostałam od córki takie coś - nie wiem jak to nazwać zaparzaczko-sitko ? W każdym razie działa to tak - wyciąga się środkowy element , wsypuje kawę lub herbatę
- zalewa wrzątkiem
i delikatnie wsadza środek .
Po woli w trakcie parzenia przesuwa się siteczko do dna .
Płyn przechodzi przecedzony na górę . Gdy kawa lub herbata już się zaparzy nalewamy do filiżanki bez fusów .
Fajne - tyle , że raczej jedno osobowe . Mnie na 2 małe porcje ( dla mnie i Mamy ) starczy ale jak ktoś pije duże porcje to ma jedną porcję na 1 parzenie .
A tu możeciepoczytać na temat French press
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz