To nie był dobry rok w mojej Rodzinie . Pewnie nie był takim w wielu innych .Cóż takie życie .Raz skaczemy z radości raz zalewamy się łzami . Trzeba odkryś w sobie siłę by zrobić krok na przód , odetchnąć i powiedzieć sobie - życie toczy sie dalej - trzeba żyć . Ale co ja tu smęcę w Sylwestra . Wszyscy pewnie od rana będą przeżywać ,, gorączkę sobotniej nocy " - kreacje , fryzury , potrawy , trunki .
Kochani !
Bawcie się dobrze , tańcujcie do upadłego i do miłego spotkania w Nowym Roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz