Nie mam ostatnio czasu na
gotowanie. Wyciągam to co gotowe z zamrażalnika i podgrzewam. A , że jakimś
cudem na blogu nie ma jeszcze przepisu na naleśniki z mięsem ( choć przepis i
zdjęcie pochodzą sprzed lat )to wykorzystuję pretekst by go wstawić.
Tradycyjnie lubiana przez
prawie wszystkich potrawa. Naleśniki tak jak pierogi można robić z każdym
farszem jaki tylko przyjdzie do głowy . Doskonałe danie do wykorzystania
wszelkich małych ilości składników .
Czas ; 15 minut
Składniki :
6 czubatych łyżek mąki
1 jajko
½ łyżeczki proszku do pieczenia
¾ szklanki mleka
szczypta soli
6 łyżek zmielonego mięsa
1 cebula
4 średnie pieczarki
2 łyżki usiekanej natki pietruszki
pieprz mielony
majeranek
skórka wędzonej słoninki
masło
Zrobić ciasto naleśnikowe z
mąki , proszku do pieczenia , jajka , mleka i szczypty soli . Dobrze wymieszane
zostawić na 15 minut by zgęstniało .
W tym czasie uciekać cebulę i
podsmażyć ją na 1 łyżce oliwy na złoto .
Dodać do cebuli bardzo drobno
usiekane pieczarki . Smażyć .
Wrzucić natkę i mięso .
Doprawić solą pieprzem , majerankiem .
Zdjąć z patelni .
Średniej wielkości patelnię (
najlepiej by służyła nam tylko do smażenia naleśników ) postawić na gazie i
mocno rozgrzać .
Smarować nabitą na widelec
skórką ze słoniny tak by patelnia się natłuściła .
Wlewać średniej pojemności
chochelkę ciasta i obracając patelnią rozprowadzać je po całym dnie .
Postawić patelnie na gazie i
usmażyć naleśnik z jednej , a następnie z drugiej strony ( przewracać łopatką
gdy ciasto zmatowieje i jest ścięte ).
Zdjąć z patelni na talerz .
Tak usmażyć pozostałe 5
naleśników .
Na każdego kłaść 2 łyżki farszu
.
Zwijać w kopertę , rulonik ,
lub rurkę .
Podsmażyć na rumiano na maśle
bezpośrednio przed podaniem .
Podawać z czystym barszczem
czerwonym do popicia i surówką .
Przy robieniu naleśników jest
parę stałych zasad :
1)
na 1 naleśnik
bierze się 1 średnio czubatą łyżkę mąki
2)
1 jajko na 10
naleśników ( jak ma być więcej dodać 2 )
3)
Na 6-8
naleśników bierze się ¾ szklanki mleka ( zależy od wielkości jajka )
4)
Ciasto ma mieć
konsystencję gęstej śmietany
5)
Na każdy
naleśnik kłaść 2 łyżki farszu
6)
Najlepiej
zmierzyć ilość farszu jaka nam wyszła ( łyżką ) i usmażyć o połowę mniej
naleśników + 2 sztuki ( bo zawsze jakiś może nie wyjść , a jak wyjdą wszystkie
to farsz się podzieli )
7)
Inną metodą
wyliczenia ilości potrzebnych składników jest ustalenie ile potrzeba naleśników
dla stołowników ( Np. 4 + 4 + 3 + 5 =16) i przeliczenie tego na ilość
składników . Jeśli jest za mało farszu dosmażyć cebulki .
8)
Jak już się
osiągnie biegłość w smażeniu naleśników to ani jeden naleśnik , ani pół łyżki
farszu nie zostanie .
9)
Patelnia na
której smaży się naleśniki powinna służyć tylko do tego celu ( wtedy nie
przywierają )
10) Takie naleśniki po zwinięciu można panierować w jajku i
bułce tartej , a następnie usmażyć na oliwie robiąc z nich swego rodzaju
krokiety.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz