Niby
zwyczajne ziemniaczki pieczone - a smakują wspaniale . Wystarczą za cały
obiadek.
Czas
: 1 godzina
Składniki
:
10
małych młodych ziemniaczków
biała
część pora pokrojona w pół plasterki
cebulki
od szczypiorku ( z kawałkiem zielonego ) - tyle co pęczek ma
3
łyżki oleju
2
łyżki majonezu
1
torebka ,,Przyprawy do ziemniaków " ( użyłam firmy Cykoria )
4
plastry bekonu ( użyłam Szynki szwarcwaldzkiej )
4
łyżki pokrojonej natki pietruszki
15
dag białego sera ( dobry smakowo - nie za chudy i nie kwaśny )
200
mll kwaśnej śmietany 18 %
1/2
szklanki pokrojonego szczypioru
sól
Zmieszać
olej z majonezem i przyprawą. Ziemniaki, por i cebulki włożyć do szkła
żaroodpornego .Polać pastą smakową zrobiona z oleju, majonezu i przyprawy do
ziemniaków. Wymieszać . Posypać pokrojoną w paseczki wędzonkę. Szczelnie
przykryć. Piekarnik rozgrzać do 220* C . Piec przez godzinę .
Podawać
posypane natką pietruszki i szczypiorem z gzikiem ( tj białym serem pokruszonym
, zmieszanym ze śmietaną - posolonym , posypanym szczypiorem ) .
Zazwyczaj
podawałam tak ziemniaki gotowane w ,, mundurkach " - musze powiedzieć , ze
w tej wersji są jeszcze smaczniejsze .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz