piątek, 2 września 2011

Pumpkin soup- z tajskim smaczkiem


Sezon dyniowy w pełni .A , że u mnie kupienie całej dyni nie wchodzi w grę - kupuję ćwiartkę z małej , a i tak starcza mi na 4 różne potrawy .W kuchni angielskiej spotkałam się z pomysłem na zupę dyniową z przyprawami z kuchni indyjskiej lub tajskiej ( kuchnia angielska w ogóle lubi indyjskie smaki )




Czas : 30 minut
Składniki :
1,5 szklanki obranej ze skóry i pokrojonej drobno dyni
1 /2 szklanki mleczka kokosowego
1 szklanka bulionu ( warzywny lub drobiowy- może być z kostki )
1/2 szklanki wody
2 łyżka masła
olej orzechowy ( lub z pestek winogron )
1 duża bułka na grzanki ( lub kawałek długiej bułki )
4 łyżki łuskanych pestek dyni
2 suszone liście Kafiru
sól
pieprz kolorowy grubo mielony
szczypta curry

Dynię obrać i pokroić w drobną kostkę 

.Zalać bulionem i wodą- dodać masło  . Wrzucić  liście kafiru . Gotować 30 minut na małym gazie

Wyłowić liście .. Zmiksować zupę  z mleczkiem kokosowym i szczyptą curry 

.Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Bułkę pokroić w drobną kostkę

i zrobić z niej grzaneczki smażąc na rozgrzanym oleju orzechowym ( grzaneczki nabierają specyficznego smaku - ale jak nie ma orzechowego to na słonecznikowym czy z pestek winogron też można zrobić ) .

Zupę podawać na talerzach , w bulionówkach , lub filiżankach osobno podając grzaneczki i pestki dyni .
Zupa ma charakterystyczny tajski smak i zapach połączony ze słodyczą dyni- mnie smakuje.

Pestki dyni można było wcześniej podprażyć na patelni o czym zapomniałam. 

Brak komentarzy: