Przez przypadek trafiłam na plik przepisów które pisaliśmy z wnukiem Wojtkiem kiedy zaczynał swoją przygodę w kuchni . Przepis musiał być prosty , wykonalny dla 11-to latka .Najlepiej w punktach . W pierwszej chwili chciałam już te przepisy usunąć bo Wojtuś dawno sam gotuje - ale pomyślałam , ze przecież jest jeszcze kilkoro ,, młodzieży ,, która może zechcieć pójść w jego ślady .( Kaziu, Maksiu, Karolinko, Kubuś , Szymuś i Leonek - to dla Was - Ania i Kamil to już innych mogą uczyć )
Ilość : 4 porcje
Czas : 30 minut
Składniki :
3 woreczki ryżu ( kupić ryż na którym pisze paraboliczny albo długo ziarnisty )
2 kostki bulionowe ( z drobiu najlepiej Knorra )
1) w garnku zalać ryż dużą ilością wody ( ok. 2 litry )
2) dodać kostki bulionowe
3) gotować 30 minut od zagotowania wody
4) wyłączyć gaz i zestawić ostrożnie garnek do zlewu
5) trzymając rączki garnka przez łapki wylać wodę z torebkami ryżu do zlewu
6) garnek odstawić na bok
7) ryż zostawić w zlewie kilka minut aż odcieknie
8) woreczki ostrożnie wyjąć widelcem lub łyżką cedzakową do miski
9) rozciąć woreczki i wysypać ryz do miski
10) podzielić ryż na porcje
11) można ryż nakładać łyżką do lodów ( takie kuleczki )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz