Takie trochę indyjsko- tajskie
klimaty w domowym wydaniu. Zawsze jestem zafascynowana tym , że w wielu
miejscach na świecie ludzie robią podobne potrawy ( oczywiście doprawiając je
po swojemu. Bo czym , że innym jest japońska Tempura , indyjski kalafior w
cieście curry czy inne tego typu potrawy smażone na głębokim tłuszczu. To danie
ma dla mnie jeszcze jeden plus . W sezonie kiedy kalafiory są tanie można zupełnie spokojnie przygotować
orientalną przekąskę dla większej ilości
osób zupełnie tanio .
Składniki :
1/2 dużego kalafiora lub 1 mały
2 jajka
½ szklanki mleczka kokosowego
4 łyżki mąki
4 łyżki ( pełne ) wiórek
kokosowych)
½ łyżeczki mielonego białego
pieprzu
1 łyżeczka curry
½ łyżeczki soli
olej z pestek winogron
cytryna
natka pietruszki
Podzielić na różyczki obranego z liści kalafiora. Umyć. Obgotować na
pół miękko w osolonej wodzie ( ok. 10-15 minut).Delikatnie odcedzić .
Przygotować gęste ciasto
naleśnikowe z mąki , jajek, mleka kokosowego . Doprawić solą , pieprzem, curry.
Wsypać do ciasta wiórki kokosowe.
Odstawić ciasto na 15 minut.
Na patelni rozgrzać sporą porcję
oleju. Kalafiora maczać w cieście
i
kłaść na gorący olej. Smażyć na rumiano obracając na wszystkie strony .
Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku kuchennym .
Podawać gorące z kawałkiem
cytryny do skropienia lub na zimno z dipem na bazie jogurtu.
Uwaga: Zdecydowanie ciekawiej smakuje na zimno . Na ciepło jest dobry- na zimno super.
Uwaga: Zdecydowanie ciekawiej smakuje na zimno . Na ciepło jest dobry- na zimno super.
4 komentarze:
Super świetny pomysł
Bardzo mi się podoba ten kalafior. Szkoda tylko, że mój T. nie znosi kokosa.
Pięknie wygląda! Zapisałam, na pewno wypróbuję:)
Idealny dla moich dzieci:)
Prześlij komentarz