Często gotuję delikatne zupy ( np. jarzynową na skrzydełkach ).
Ponieważ nie przepadam za wrzucaniem kawałków mięsa obranych ze skrzydełek do
zupy , ani obgryzaniu takich ugotowanych wykorzystuję je na 2 sposoby : albo
mięso obrane idzie do pierogów , krokietów itp., albo panieruję skrzydełka i
smażę robiąc z nich coś a'la kotleciki.
Czas : 15 minut
Składniki:
4 ugotowane skrzydełka kurczaka ( bez tzw. lotek)
1/3 szklanki bułki tartej
2 łyżki mąki
2 łyżeczki mielonej papryki słodkiej
1łyżka Vegety ( Jarzynki , Kucharka lub bulionu w proszku - co
kto używa)
1 łyżeczka mielonego pieprzu ziołowego
1 łyżka majonezu
1małe jajko *
tłuszcz do smażenia ( ja mieszam olej z pestek winogron z masłem
)
Z przestudzonych ( najlepiej gdy są jeszcze lekko ciepłe )
skrzydełek usunąć delikatnie 3 kości i 2 chrząstki z góry nad kostkami ( dolna
łącząca elementy skrzydełka chrząstka zostaje ).
Wymieszać składniki panierki : bułkę tartą , mąkę, paprykę,
vegetę, pieprz .
Na talerzykach przygotować jajko roztrzepane z majonezem i
panierkę.
Skrzydełka nawilżać jajkiem z majonezem - obtaczać w panierce -
znów nawilżać jajkiem z majonezem i
ostatecznie panierować nadając skrzydełkom owalny ścisły kształt.
Na patelni rozgrzać olej i na gorącym smażyć skrzydełka z obu
stron( ostrożnie bo panierka jest czerwona i trudno zobaczyć moment kiedy jest
usmażona - trwa to moment bo przecież kurczak jest ugotowany ) .W ostatniej
fazie smażenia dołożyć na patelnię masło i poczekać aż się spieni.
Podawać skrzydełka z ziemniakami ( najlepiej pieczonymi na
rumiano lub obsmażanymi ) i surówką .
* 1 jajko to trochę za dużo na 4
skrzydełka - ale nie miałam więcej skrzydełek a nie umiałam określić wcześniej
ile będzie potrzeba - wszystko zależy od wielkości skrzydełek i grubości
panierki jaką nakładamy.
**Majonez zmieszany z jajkiem do
panierowania sprawia , ze panierka nie jest potem zbita i twarda a jest lekko
wilgotna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz