Polecam wszystkim tego typu potrawy .
Gotując rosół gotuję go w nadmiarze ( bo jak tu ugotować rosół na 2 małe porcje
).Studzę i mrożę - potem na jego bazie robię inne zupy . Tak samo staram się
mieć zawsze w zapasie ugotowane kasze , ryż czy makaron . I to nie prawda , że
nie da się ich odgrzać bo robi się ciapka . Po prostu wyjmuje się je wcześniej
- a potem podgrzewa na parze .
Czas : 15 minut
Składniki:
1/2 litra rosołu ( u mnie był
drobiowo-wołowy)
1 słoiczek ( 8 dag ) koncentratu
pomidorowego 30%
1 łyżka cukru
1,5 szklanki ugotowanej kaszy
jaglanej
1/2 ugotowanej marchewki zamrożonej
razem z rosołem ( pociętej ozdobnie)
3 łyżki natki pietruszki
1/2 szklanki słodkiej śmietanki -
opcjonalnie ( ja nie dodaję )
Zamrożony rosół włożyć do garnka i na
bardzo małym gazie doprowadzić do wrzenia.
W górnym garnku do gotowania na parze
ułożyć zamrożoną kasze jaglaną . W dolny garnek nalać wody .Nastawić i gotować
tak by para rozmroziła i podgrzała kaszę( można podgrzać nad rosołem ).
Koncentrat przełożyć do kubeczka lub
miseczki
i rozprowadzić gorącym rosołem- wlać do zupy. Dodać cukier. Zagotować.
Na środku głębokiego talerza układać kopczyk kaszy , oblewać zupą
, udekorować marchewką i posypać natką pietruszki.
Jeśli ktoś chce może dolać słodkiej
śmietanki lub kleks kwaśnej śmietany.
Pyszna zupa jest gotowa w kilka minut.
* W wersji kryzysowej podwajamy ilość płynu dodając do rosołu pół litra wrzącej wody , kostkę rosołową , podwójną porcję koncentratu. Zupę zaciągamy wtedy 3 łyżkami mąki rozrobionej w 1/2 szklanki mleka.Zupa jest równie dobra choć nie tak esencjonalna.
2 komentarze:
Uwielbiam :) Wygląda przepysznie :) Pozdrawiam
Idealna pomidorówa na obiad :)
Prześlij komentarz