Racuchy robię różne - jak już
pewnie zauważyliście .Czasem niewielka modyfikacja w składnikach nadaje im
zupełnie inny smak. Wypróbowuję czy lepsze są te na jogurcie czy na śmietanie ,
a może drożdżowe .
Dziś wersja na serkach
homogenizowanych ( przyznaję - kupiłam w promocji na zasadzie coś tam z nich
zrobię - kluseczki, deser - coś ).
Czas : 30 minut
Składniki :
2 serki homogenizowane
brzoskwiniowe ( po 140 g --wychodzi ok. 1 szklanki)
¾ szklanki mąki
1 jajko
½ łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
szczypta kurkumy
sok z cytryny
2 pełne łyżeczki miodu
2 duże jabłka
olej do smażenia
Zrobić gęste ciasto z serków ,
mąki , jajka . Dodać szczyptę kurkumy ( tylko tyle by zabarwiła ciasto na ładny
żółty kolor ), proszek do pieczenia ,
szczyptę soli .
Jabłka pokroić na cząstki ze
skórką - usuwając gniazda nasienne.
Skropić sokiem z cytryny by nie czerniały.
Miód włożyć na średnią patelnię
- dolać 2 łyżki wody i podgrzać do rozpuszczenia.
Cząstki jabłek kłaść na miód .Podgrzewać i
trzymać na bardzo małym gazie by jabłka zmiękły a z miodu zrobił się karmelowy
sos (jeśli trzeba to podlewać po pół łyżki wody ).
Na drugiej patelni rozgrzać
olej - łyżka kłaść na gorący porcje ciasta . Smażyć na rumiano z obu stron zmniejszając
pod koniec gaz tak by się dosmażyły .
Zdjąć z patelni i smażyć
następną porcję aż się ciasto wyczerpie .
Podawać przestudzone racuchy
obkładając je miodowymi jabłkami i polewając sosem od jabłek.
1 komentarz:
uwielbiam racuchy, te wyglądają pysznie! zapraszam do siebie na kefirowe racuszki z jabłkiem http://wkuchniuli.blogspot.com/2012/11/kefirowe-racuszki-z-jabkiem.html Pozdrawiam serdecznie!
Prześlij komentarz