Fantastyczne
jest to , że piekąc mięso ( np. od szynki) mogę z niego przygotować tyle potraw
o różnych smakach. Niby robie wszystko tak samo. Decyduje dodanie lub brak
jakiejś przyprawy i dodatki. Dziś dodatkiem ( a jednocześnie przyprawą ) jest
zwykłe jabłko.
Czas
: 2 godziny
Składniki
:
1-1,5 kg
mięsa od szynki bez kości (
tzw. kulka )
3 cebule
1 duże jabłko + po pół jabłka na porcję
2 łyżeczki mielonej
papryki
1/2 łyżeczki
pieprzu
2 goździki
2 łyżki brązowego
cukru trzcinowego + 1 łyżeczka do marynaty
kawałek cynamonu mały ( - tak cm x 2 mm )
szczypta soli
maggi w płynie
5 łyżek oleju z pestek winogron
1,5 szklanki wody do obgotowania jabłka
1/2 cytryny
po 1 łyżeczce żurawiny do mięs ( gotowa
konfitura) na porcję
Przygotować marynatę z 2 łyżek oliwy , cukru trzcinowego i
przypraw ( papryki , pieprzu , soli ).
Natrzeć dobrze mięso .
Odstawić mięso i na
minimum 2 godzin do lodówki .
Na patelni rozgrzać resztę
oleju i obsmażyć na nim wyjęte z marynaty mięso - tak by było obrumienione ze wszystkich
stron .
Przełożyć do garnka. Dodać
pokrojone cebule i 1 pozbawione gniazd nasiennych i pokrojone w cząstki
jabłko . Zalać mięso wodą na 5
cm nad górę mięsa . Doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć
gaz i dusić ok. 2 godziny kilkukrotnie przewracając .
Sos powinien odparować do objętości ok. 2 szklanek.
Gdy mięso będzie już zupełnie miękkie , wyjąć je- odłożyć by ,,
odpoczęło", Kroić w
plastry.
Zawinąć w folię aluminiową by nie ostygło.
Sos po wyjęciu mięsa przetrzeć przez sito
i doprawić do smaku (
maggi ).
W czasie kiedy mięso ,, odpoczywa" obrać pozostałe jabłka . Przeciąć
na pół i usunąć gniazda nasienne . Ułożyć w pojemniku - zalać wodą i wycisnąć
do niej sok z połowy cytryny ( by jabłka nie czerniały)- skórkę włożyć do wody
razem z jabłkiem.
W garnuszku zagotować 1,5 szklanki wody z cynamonem, goździki,
cynamon i cukier brązowy. Włożyć połówki jabłek i skórę wyciśniętej cytryny.
Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym gazie , aż jabłka zmiękną *.
Wyjąć
ostrożnie łyżka cedzakową ( ja przygotowałam tylko 2 połówki bo robiłam 2
porcje - resztę mięsa i sos zamroziłam na potem - jak będzie trzeba to ugotuję
jabłka na świeżo).
Podawać obok mięsa wkładając w dołek po gnieździe nasiennym
konfiturę z żurawiny ( do mięs).
Ja podaję z makaronem Tagliatelle i sosem podanymi osobno oraz surówką z mieszanki sałat z
cytrynowo - jabłkowym dresingiem.
* Jabłko gotować tak jak domownicy lubią . Jedni wolą twardawe , a
drudzy prawie rozpadające .Ja osobiście wolę to drugie - takie przesiąknięte
aromatem przypraw.
**Wywar z gotowania można ostudzić - uzupełnić zimną woda
mineralną , dodać soku z cytryny i podawać do picia.
*** Można do ostudzonego wywaru z gotowania jabłka dodać wody
gazowanej i rumu - będzie drink, albo zamrozić sam wywar w kostkarce i potem
dodawać do drinków z rumem.
1 komentarz:
Świetne zimowe dodatki :)
Prześlij komentarz