Mam problem z pieczeniem mięs w
ilościach które by odpowiadały naszym potrzebom . Poręczniej piecze się większe
kawałki mięs - ale co mam z nimi potem robić ? Jeść przez miesiąc to samo
wyciągając kawałki z zamrażalnika ? Radzę sobie piekąc mięso i biorąc kawałek
na obiad a resztę do jedzenia na zimno. Problem był z boczkiem - bardzo lubimy
pieczony ale nie jako danie obiadowe a z musztardą lub chrzanem i pieczywem.
Ostatnio wpadłam na taki pomysł -
polecam wszystkim którzy gotują małe porcje ( choć w większym kawałku też sie
uda).
Czas: 1,5 godziny + marynowanie
Składniki:
1/2 kg boczku bez skóry i kości (
chudego)
4 łyżki oleju ( używam z pestek
winogron)
1 łyżka majeranku
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
1/3 łyżeczki mielonego pieprzu
1/2 łyżeczki soli ( lub Jarzynki,
Vegety czy co tam używamy)
1 łyżeczka brązowego cukru
trzcinowego lub miodu
2 szklanki wody
2 ziela angielskie
1 liść laurowy
4 ziela jałowca
4-6 ziaren pieprzu czarnego
2 cebule
2 śliwki suszone
2 suszone grzyby
Mięso wyrównać odcinając sterczące
kawałki ( po usunięciu kości w taki boczku są luzy a pomiędzy nimi wystające
kawałki mięsa- obcinamy je ).
Płat boczku nacinamy co centymetr na
głębokość ok. 0,5-1 cm ( zależy jak gruby jest boczek). W nacięcia upychamy
odcięte kawałki mięsa.
Przygotować marynatę z 2 łyżek oleju,
papryki, mielonego pieprzu, soli ( lub przyprawy typu Jarzynka ), cukru lub
miodu .
Natrzeć dobrze mięso wcierając
marynatę również w nacięcia.
Boczek zrolować i obwiązać w zgrabny
rulonik związując ściśle mięso nicią do mięs.
Ułożyć w lodówce na kilka godzin ( ja
zostawiam na noc).
W garnku o grubym dnie rozgrzać
resztę oleju. Obsmażyć na nim na rumiano ze wszystkich stron.
Przygotować cebule , owoce i przyprawy.
Dorzucić obrane i
pokrojone w ćwiartki cebule i pozostałe przyprawy ( w tym śliwki i
grzyby).
Zalać wodą. Dodać szczyptę soli ( lub przyprawy) . Doprowadzić do wrzenia.
Zmniejszyć gaz i dusić na małym gazie 1,5 godziny. Przewracać w czasie duszenia
kilka razy.
Płyn powinien sie zgotować o połowę (
jeśli trzeba to w trakcie uzupełniać.
Miękkie mięso wyjąć i odłożyć by
wystygło.
Usunąć nici i kroić ostrym nożem w cienkie
plastry.
Sos od pieczenia przetrzeć lub
zmiksować ( przedtem wyłowić listek laurowy , pieprz ziarnisty, ziele
angielskie i jałowiec).
Sos można zamrozić i użyć potem do innych potraw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz