piątek, 8 marca 2013

Kotlety z Tilapii i ziemniaków


Bardzo delikatne kotlety rybne. Z reguły robie kotlety z ryb dodając do nich zmielony boczek by nie były suche. Gdzieś wypatrzyłam pomysł na połączenie ryby z ziemniakami .Chodziło mi w zasadzie o wypróbowanie pomysłu na zrobienie kotlecików gdy zostanie nam usmażonej ryby i ziemniaków. Robi się je prosto- doprawiać można na różne sposoby.


Czas: 30 minut

Składniki:

2 małe filety z Tilapii ( lub innej ryby)
3 małe ziemniaki
1 żółtko
sól
pieprz mielony
2 łyżki usiekanej natki pietruszki
2 łyżki usiekanych listków świeżego lubczyku ( może być rozkruszony suszony)
mąka do oprószenia ryby
bułka tarta do panierowania kotletów
olej z pestek winogron do smażenia ryby i kotletów

Filety z Tilapii posolić i oprószyć mąką.


Usmażyć na rozgrzanym oleju.


Ugotować ziemniaki w lekko osolonej wodzie i odcedzić.


Rybę i ziemniaki pokruszyć na mniejsze kawałki i zmiksować w malakserze.


Dodać pokrojone zioła, żółtko, pieprz i sól do smaku. Wymieszać dokładnie. Masa jest dość luźna ale tak ma być.


Na talerz nasypać bułki tartej. Łyżką nakładać na bułkę tartą masę ziemniaczano-rybną i wilgotnymi rękami * formować płaski , mały kotlecik.



Kłaść od razu na rozgrzany olej ( trzeba się spieszyć bo inaczej pierwsze się przypalą ).


Usmażone zdjąć z patelni .

Podawać z sosem i porcją sałat lub surówką.

* Moczę ręce przed formowaniem każdego kotlecika

** Zrobiłam do nich prosty sos cytrynowy ale zupełnie zbędnie. Są tak delikatne i pyszne same w sobie że nic im nie potrzeba.

Brak komentarzy: