Jeszcze jeden giuwecz wg Buni

Od lat eksperymentuję z tym pochodzącym z kuchni bułgarskiej daniem. Pierwszy raz jadłam giuwecz w latach 60-tych kiedy zrobił je mój Tata. Nie mam pojęcia jak trafił na przepis .W każdym razie ugotował prawie zgodny z oryginałem.

Ja od lat robię ,, lżejsze" wersje . W zasadzie robię coś pomiędzy leczo a giuweczem. Dużo różnych jesiennych warzyw  i mało mięsa ( lub wcale a zamiennie chuda kiełbasa ).

Moim zdaniem jest pyszny .

Czas: 1 godzina

Składniki:

2 duże czerwone papryki

1 duża cebula ( lub 2 średnie)

1 średni ogórek gruntowy ( lub kawałek cukinii)

2 średnie marchewki

1/2 pietruszki

plaster selera

2  duże pomidory

3 średnie ziemniaki

1 słodki ziemniak ( patat - nie koniecznie , po prostu miałam - zamiennie można dać kawałek dyni)-mały ( wielkość nie większa niż ziemniaki razem )

1/2 pęczka natki pietruszki

2 kiełbasy śląskie

5 dag wędzonego boczku

4 łyżki oleju z pestek winogron

sól

pieprz mielony

papryka mielona słodka

maggi w płynie

2 szklanki wody

Umyć , obrać i pokroić warzywa,  ziemniaki i patat  ( z papryki usunąć gniazda nasienne) ( oprócz pomidorów)  . Odłożyć wszystko przygotowane ( można skropić wodą i zabezpieczyć folia spożywczą).

Z ogórków usunąć pestki i pokroić  ogórki  .

Pokrojone pomidory ułożyć w osobnej miseczce.

Obrać i pokroić drobno cebulę. Zeszklić na oleju.

Dorzucić pokrojony drobno boczek i wytapiać na skwarki smażąc razem z cebulą aż ta zrobi się złota, a skwarki rumiane.

Kiełbasę pokroić w pół plasterki .

Dodać do cebuli i boczku. Obsmażyć mieszając. 

Dorzucić pokrojone warzywa ( prócz pomidorów).Chwilę ogrzewać by lekko zmiękły ( mieszając).

Podlać wodą. Posolić i posypać szczyptą pieprzu .Dusić ok. 40 minut.

Dorzucić pokrojone pomidory i koncentrat pomidorowy. Wymieszać i dalej dusić 20 minut.

Doprawić do smaku ( solą, pieprzem, maggi, papryką mieloną i szczyptą cukru ).

Wsypać pokrojona natkę pietruszki do giuweczu i wymieszać.