Parę potraw z kuchni
czeskiej/słowackiej weszło na stałe do mojej kuchni. Robię Utopence czyli
marynowane serdelki , knedliczki. Robię też marynowany ser z biała pleśnią w oryginale nazywa się to Nakladany Hermelin. W mojej wersji
użyłam sera camembert.
I wcale nie musi być przekąską do
piwa - doskonale sprawdza się jako samodzielna przekąska np. z piklami.
Czas: 10- minut + 4 dni
Składniki:
1 ser camembert
2 liście laurowe
1/2 szklanki oleju z pestek winogron
( +/- )
2 x szczypta soli
2 x szczypta pieprzu
2 x duża szczypta słodkiej mielonej
papryki
8-10 ziaren pieprzu czarnego
1 łyżeczka ziaren kminku ( płaska)
1/2 cebuli
1 mała gałązka rozmarynu
2 łyżeczki musztardy z całymi
ziarnami gorczycy
Camembert przekroić na 2 lub 3 krążki
( zależy od grubości serka).
Na dno pojemnika o średnicy odrobinę większej niż
ser wlać 3 łyżki oleju.
Włożyć pierwszy krążek camemberta. Posypać szczyptą
soli, pieprzu, papryki i kminku. Obłożyć 1/3 pokrojonej w plasterki cebuli.
Przykryć drugim krążkiem sera -
docisnąć. Ponownie posypać szczyptą soli, pieprzu, kminku i papryki i obłożyć
cebulą.
Przykryć ostatnim krążkiem sera.
Zalać olejem tak by całkowicie
zakrywał ser. Włożyć rozmaryn, liście laurowe, pieprz ziarnisty. W luźne
miejsca ułożyć resztę pokrojonej cebuli.
Odstawić zamknięty pojemnik do
lodówki na 2 dni.
Po 2 dniach dołożyć musztardę i
odstawić na jeszcze 2 dni.
Podawać z krakersami , piklami,
obwarzankami do piwa lub bez niego.
* W oryginale nie występuje kminek i
musztarda, a jest czosnek. Ponieważ czosnku ostatnio nie mogę jakoś jeść ,
dodałam kminek który uwielbiam i musztardę dla ostrości.
** Jeżeli robimy większą porcję po
prostu zwiększamy ilość składników i układamy serki na sobie w większym
pojemniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz