Robiłam
już kotleciki mielone z drobiu z dodatkiem utartego jabłka i bardzo mi
smakowały. A wszystko zaczęło się od angielskich kiełbasek apple sausages ( no bo jeśli może być kiełbaska o jabłkowym smaczku to
czemu nie kotlety). Pomysł tak mnie swego czasu zafascynował , że musiałam go
sprawdzić. Teraz wracam do pomysłu chcąc go trochę zmodyfikować.
Czas
:30 minut
Składniki
:
35
dag mięsa mielonego mieszanego ( robię w domu z wołowiny pieczeniowej i łopatki
bez kości)
1
jajko
3 płaskie
łyżki bułki tartej ( użyłam z ,,Bułki tartej ze złocistym lnem mielonym"
bo taka mam- można zwykłej)
sól
do smaku
pieprz
mielony do smaku
5
płaskich łyżek majeranku
maggi
w płynie do smaku
olej
( ryżowy, słonecznikowy, z pestek
winogron ) do smażenia
2
łyżki masła
1/2
szklanki bulionu
5
kwaskowatych jabłek
mąka
do oprószenia
Jabłka obrać, usunąć gniazdo nasienne
.
Utrzeć na dużych oczkach tarki jarzynowej.
Odcisnąć sok ( pozostawiając go).
Dodać do masy mięsnej bułkę
tartą, jajko , odciśnięte jabłko, pół
łyżki oleju . Doprawić , pieprzem mielonym, solą, maggi, majerankiem .
Dokładnie wyrobić.
Uformować małe kotleciki i obtaczać w mące ( zrobiłam 12 sztuk ).
Na patelni rozgrzać olej i na gorący
kłaść kotleciki. Usmażyć na rumiano z obu stron.
Podlać sokiem wyciśniętym z utartego
jabłka i 1/2 szklanki bulionu. Dusić pod przykryciem 15 minut.
Przekroić na plastry pozostałe jabłka
i usunąć z nich gniazda nasienne (
potrzeba 12 plastrów).
Na dużej patelni rozgrzać 2 łyżki
oleju i łyżkę masła i smażyć plastry
jabłek posypane szczyptą majeranku na
zmniejszonym gazie, aż jabłka zmiękną.
Podawać kotleciki z ziemniakami z
wody i majerankowymi jabłkami.
1 komentarz:
Bardzo ciekawy pomysł, taka odmiana zwykłych mielonych super :-)
Prześlij komentarz