piątek, 4 kwietnia 2014

Pieprzna Tilapia na oleju kokosowym


Wpadł mi ostatnio w ręce olej kokosowy  i pomyślałam, że warto go mieć w lodówce by robiąc  potrawy kuchni tajskiej ( karaibskiej itp. ) używać nie tylko przypraw charakterystycznych dla tych regionów ale i tłuszczu jaki jest tam używany .



Czas: 30 minut

Składniki:

1 filet z tilapii
1/2 cytryny ( lepiej by była limonka ale nie miałam)
3 listki Kafiru
gruba sól morska do smaku
pieprz kolorowy grubo mielony do smaku
4 ziarenka pieprzu ziarnistego
kawałek papryki ( dobrze by było mieć chili ale miałam tylko zwykłą żółtą )
mąka kukurydziana do oprószenia
3 łyżki oleju kokosowego
natka pietruszki lub kolendry.

Filet z tilapii zalać sokiem z cytryny . Wrzucić listki Kafiru i  skórkę od cytryny z której wyciśnięto sok do marynaty. Odstawić na 15 minut.


Wyjąć i osuszyć papierowymi ręcznikami kuchennymi.

Przekroić filet na pół wzdłuż ( filety tilapii są szerokie i w środku widać wyraźny ślad po kręgosłupie ).
Porcje filetu  posolić i posypać grubo pieprzem.
Lekko oprószyć mąką.

Rozgrzać na patelni olej kokosowy. Wrzucić wyjęte z marynaty listki Kafiru, kawałek skórki cytrynowej , pieprz ziarnisty i smażyć 2 minuty ( skórkę cytrynową kłaść żółtym na olej bo miąższ jest wilgotny i można się narazić na pryskanie - skórka w trakcie smażenia zrumieni się , a nawet przypali- nie szkodzi- ma aromatyzować olej).


Włożyć filety i smażyć na rumiano z obu stron. Dołożyć pokrojoną w cienkie paseczki paprykę i smażyć 2 minuty.


Podawać posypane dodatkową porcją pieprzu, usiekaną natką pietruszki ( lub jeśli ktoś lubi kolendry) z kawałkiem cytryny.

* Jeśli ktoś jest zwolennikiem pikantnych dań niech użyje papryczki chili - jeśli woli łagodniejszy smak- polecam zwykłą paprykę.

Brak komentarzy: