Mam problem z kaczkami. Kiedyś kiedy
piekłam całe nadziewane jabłkami smakowały mi bo tłuszcz się wytapiał , a
kaczka była aromatyczna i wilgotna.
Piersi z kaczki jakie teraz można
kupić są jakieś inne. Nie znoszę mięsa pół krwistego , a jak pierś obsmażę i
potem duszę to skóra robi się nie taka. Pewnie w końcu dojdę do czegoś metodą
prób i błędów - na razie mięso jest smaczne choć jak dla mnie za mało soczyste
za to sos jest pyszny.
Czas : 1 godzina
Składniki:
2 piersi z kaczki
1 duże soczyste jabłko
2 płaskie łyżeczki kwaśnej konfitury
z czerwonej porzeczki
3 łyżeczki miodu
1 łyżeczka gorącej wody
sól do smaku
pieprz grubo mielony do smaku
1 płaska łyżeczka papryki mielonej
2 łyżki czerwonego octu winnego
1,5 szklanki bulionu drobiowego
3 łyżki słodkiej śmietanki
W miseczce wymieszać miód, gorąca wodą , paprykę, pół łyżeczki soli, pół
łyżeczki mielonego pieprzu i ocet winny.
Natrzeć piersi marynatą i odłożyć na
ok. 12 godzin w chłodne miejsce.
Rozgrzać dobrze patelnię ( najlepiej
ceramiczną lub teflonową ). Na rozgrzaną położyć skórą do dołu piersi.
Docisnąć. Piec aż skóra zbrązowieje zmniejszając pod koniec gaz.
Obrócić piersi i smażyć dalej.
Podlać bulionem. Dodać konfiturę.
Znów obrócić mięso i dusić dalej.
Wyjąć piersi i odłożyć by ,,
odpoczęło,, przed pokrojeniem ( najlepiej zawinąć w folię aluminiową by nie
ostygły ).
W sos włożyć cząstki jabłka i dusić
by zmiękły.
Sos doprawić do smaku .Dodać
śmietankę.
Piersi pokroić i cienkie plasterki.
Podałam z podsmażonymi ziemniakami .
Można dodatkowo podać surówkę z czerwonej kapusty ( surowej lub obgotowanej).
* Na przyszłość - usunę skórę z
piersi przed obróbką bo zdecydowanie jej nie lubię i obsmażę mięso na mieszance
masła i oleju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz