Wigilia i ,,Śledzik ,, zobowiązują .I wcale nie trzeba ich robić tylko w tych dniach .
Czas : 10 minut
Składniki :
4 płaty śledzia w oleju ( bez skóry )
2 gruszki
2 łyżki pokrojonej papai w lekkim syropie
olej z pestek winogron
pieprz kolorowy grubo mielony
sok z cytryny
2 łyżki pokrojonej natki pietruszki
1 łyżka pokrojonego koperku
sól
Gruszki obrać , przekroić na połówki , delikatnie usunąć gniazda nasienne i wydrążyć środek .Połówki gruszek zalać zakwaszoną 2 łyżkami soku z cytryny wodą - zagotować i gotować 3 minuty ( obok włożyć kawałki gruszki wydrążone z połówek ). Wyjąć i ostudzić . Posmarować sokiem z cytryny by nie ciemniały .
Papaję i kawałki gruszki rozdrobnić w malakserze .Doprawić szczypta soli , grubo mielonym pieprzem kolorowym , skropić odrobiną oleju od śledzi . Wymieszać i napełnić połówki gruszek .
Płaty śledzia wyjąć z oleju i odsączyć .Naciąć delikatnie na 3 paski ( tak by się nie rozpadły ) i spleść w warkocze .
Natkę pietruszki i koper bardzo drobno pokroić a następnie utrzeć w moździerzu lub na desce ze szczyptą soli , pieprzu , soku z cytryny i 1/2 łyżki oleju na pastę . Położyć ją na gazik i wyciskać ziołowy olej na lub koło śledzia .
Ułożyć ozdobnie 4 porcje - biorąc na porcję połówkę gruszki wypełnioną farszem i warkocz śledziowy .
Dekorować listkami pietruszki .
Jeśli śledzik ma być podawany później to proponuje napełniać gruszki przed samym podaniem , a połówki gruszek trzymać zawinięte szczelnie w folię w lodówce ).
Można też zrobić samego śledzia bez gruszki , skropić ziołowym olejem i posypać pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz