niedziela, 20 lipca 2014

Fasolka szparagowa z miętowym masłem

Pomysł podpatrzony na  puszka.pl 
Spodobał mi się pomysł nadania fasolce miętowego smaku , ale wolałam by była z masłem nie z olejem ( a już na pewno nie z oliwą z oliwek której nie znoszę ).


Czas: 30 minut

Składniki:

20 dag fasolki szparagowej
sól
2 -3 średnie gałązki świeżej mięty
2,5 dag masła

Oczyścić i umyć fasolkę.
Ugotować do miękkości w osolonej wodzie ( 1 płaska łyżeczka na 1,5 litra wody ).
W czasie kiedy fasolka się gotuje na głębokiej patelni roztopić masło i wrzucić na nie miętę ( ja gałązki lekko zgniatam by aromat łatwiej się uwolnił ) .Chwilę smażyć. Usunąć miętę.
Odcedzić fasolkę i przełożyć na patelnię. Delikatnie obracać by pokryła się aromatyzowanym masłem - posolić.

Podałam fasolkę razem z kawałkami gotowanej marchewki ( chciałam by na talerzu pojawił się inny kolor) ułożoną w pęczki osadzone w obrączkach z  pora do gotowanego na parze pstrąga .


* Odcedzoną fasolkę lekko przestudziłam i z takiej robiłam ,,pakuneczki,, ,które potem podgrzałam delikatnie na maśle miętowym.

1 komentarz:

posmakujto! pisze...

Fasolkę szparagową to mogę zajadać codziennie :)