Bez nazwy

Niby fasolka - ale nie fasolka . Niby biała kiełbaska- ale z dodatkami . Takie wszystko ze wszystkim - duszone .Nie wiem jak to nazwać .

Czas : 45 minut

Składniki :

2 surowe białe kiełbaski

1 puszka fasoli ziarnistej w sosie własnym ( ok 40 dag )

1 cebula czerwona

1 cebula cukrowa

10 pieczarek ( średniej wielkości )

2 łyżki smalcu

3 plasterki wędzonki ( dałam wędzonkę krotoszyńską )

pieprz mielony

przyprawa ,, Czerwona czubrica ,, ( lub czaber lub majeranek )

1 kostka bulionowa ,, Kostka do mięs z mieloną papryką ,, Knorra ( lub inny bulion i papryka mielona )

1/2 szklanki wody

przecier pomidorowy do smaku  ( ok 5 dag )

szczypta cukru

sos sojowy

4 średnie ziemniaki

Białą kiełbasę obsmażyć na rumiano ze wszystkich stron na łyżce smalcu. Zdjęć z patelni i przekroić na 4-5 kawałków każdą - włożyć do garnka .Na patelnię wrzucić pokrojoną w paseczki wędzonkę i cebule w ,, piórkach " - smażyć aż się cebula zrobi złota - dodać do kiełbasy . Dołożyć resztę smalcu i smażyć pokrojone na połówki pieczarki. Rumiane przełożyć do garnka .Zalać   wodą - wrzucić kostkę bulionową , szczyptę  pieprzu  i czubricy .Dusić ok 30 minut . Doprawić przecierem pomidorowym , sosem sojowym, cukrem   i ponownie przyprawami .

Ugotować ziemniaki w mundurkach . Obrać . Pokroić na plastry.

Włożyć ziemniaki do potrawy. Wymieszać .