Taka sobie ,,przegryzajka „
przed telewizor . Jak nie ma się specjalnie ochoty na nic konkretnego do
zjedzenia , to można wyciągnąć paczkę krakersów ( byle słonych ) i posmarować
je wszystkim co jest ,, maziowate „ w lodówce ( a jak nie jest maziowate to utrzeć z
Majonezem dekoracyjnym ).Odrobinę udekorować i już .
Czas :10 minut
Składniki :20 krakersów ( Krakowskie talarki )
2 łyżeczki białego sera
śmietankowego
2 łyżeczki pasztetu
drobiowego
2 łyżeczki wiórek łososiowych
2 łyżeczki sera pleśniowego
Np. Danablu, Rokpol lub inny
2 łyżeczki pasty rybnej
odrobina szczypiorku
plasterek korniszona
plasterek pomidora
pieprz mielony
Na każdego krakersa kłaść
po pół łyżeczki masy ( 4 krakersy z jedną pastą ).Dekorować . W zasadzie jest
zupełnie obojętne co się kładzie na takie kanapki . To co jest w domu .Jak nie ma nic do
rozsmarowania , to można utrzeć żółty ser , pokroić drobno kiełbasę , ugotować
jajko . Zmieszać to z odrobiną majonezu lub masła i już pasta gotowa . A z
białego sera można zrobić kilka past – zmieszać z koperkiem , utartą rzodkiewką
, pokruszonym pumperniklem . Najlepsze jest to , że za każdym razem kanapki są
inne , bo co innego jest w lodówce . Jak chce się zrobić takie na spotkanie ze
znajomymi , trzeba pamiętać – przynajmniej 30 sztuk na osobę , a na krakersa ½
łyżeczki pasty . I już !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz