Kopytkowe knedle ze śliwkami

Najczęściej robię knedle serowe . Kiedyś wypróbowałam takie w cieście kopytkowym i jestem zadowolona - są mniej słodkie co mnie odpowiada . Mogę je jeść z kwaśną śmietaną zupełnie bez cukru. Dodatkowego smaczku dodaje im szczypta cynamonu.

Czas ;1 godzina

Składniki :

śliwki węgierki ok. 30 dag

1 kg ziemniaków

mąka pszenna ( zwykła)

4 łyżki mąki ziemniaczanej

1 jajko

sól

cynamon

cukier do smaku

kwaśna śmietana

4 łyżki bułki tartej

1/3 kostki masła

Obrać , umyć i ugotować ziemniaki. Przecisnąć je przez praskę do ziemniaków. Ułożyć ziemniaki w misce . Podzielić ciasto na 4części  . Wyjąć 1/4 a w to miejsce wsypać mąkę - wyrównać .Dodać mąkę ziemniaczaną , jajko i szczyptę soli. Wyrobić ciasto .

Śliwki umyć , usunąć pestki - posypać w miseczce cynamonem i szczyptą cukru - wymieszać .

Urywać kawałki ciasta . Wkładać w każdy  połówkę śliwki . Oblepiać dokładnie ciastem .Obtoczyć w mące by się nie kleiły. Ułożyć na posypanej mąka tacce .

Zagotować osoloną wodę. Wkładać knedle na 3 raty. Gotować aż wypłyną .

W czasie kiedy się gotują zrumienić na suchej patelni bułkę tartą. Dodać masło i rozpuścić.

Kluski jak wypłyną wyjmować łyżka cedzakową  i przekładać na patelnię. Delikatnie obtoczyć w maśle z  bułką tartą .

Podawać z kwaśną śmietaną  cukrem* i resztą śliwek pokrojonych .

Zależy jak duże knedle robimy - powinny wyjść z tego 3 średnie porcje .