Już
Marco Polo łączył kuchnię włoską z chińską .A co by było gdyby suszone pomidory
skusiły sos sojowy ?
Czas
: 1 godzina
Składniki
:
2
udka z kurczaka
10
dag ryżu
1/4
szklanki oleju od suszonych pomidorów
1
łyżka masła
1/3
szklanki pokrojonych w paseczki suszonych pomidorów z oleju ( miękkich )
grubo
mielony pieprz kolorowy
2
płaskie łyżeczki jasnego sosu sojowego
1
łyżeczka przyprawy ,,Suszone pomidory z bazylią i czosnkiem "
3
szklanki bulionu drobiowego
4
łyżki pokrojonej natki pietruszki
Zmieszać
olej z pomidorami, sosem sojowym i ok 1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu i polać marynatą udka .
Wetrzeć marynatę i
zostawić mięso w marynacie na godzinę .
Wyjąć udka i obetrzeć z marynaty.
Marynatę przecedzić tak by olej było osobno a pomidory osobno.
Wlać do garnka z
grubym dnem 3 łyżki oleju i obsmażyć na nim udka na rumiano z obu stron .
Wyjąć
udka z garnka i odłożyć .
Dodać resztę
oleju, masło , pomidory z marynaty ,
natkę - chwile obsmażać mieszając .
Dosypać
ryż i podsmażać aż zrobi sie szklisty ( ok 2 minut ) .
Zalać bulionem ,
przełożyć obsmażone udka, wsypać przyprawę ,,Suszone pomidory " i dusić na
bardzo małym gazie aż ryż wchłonie płyn a udka się uduszą do miękkości .
Jeśli
nie mamy przyprawy ,, Suszone pomidory " możemy dać szczyptę czosnku,
bazylii i dodać więcej suszonych pomidorów.
To
takie proste - jednogarnkowe danie . Aromatyczne . Utwierdzam się w swoim
zachwycie nad sosem sojowym- fantastycznie łączy sie ze wszystkimi smakami
uwypuklając je .
Nie dziwię się , że kraje Orientu na nim bazują .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz