Ryby po grecku robie w różnych wersjach. Z gotowanej ryby z
gotowanymi warzywami. Ze smażonej- z duszonymi warzywami. Gatunki ryb też się
zmieniają .Kiedyś robiłam w ten sposób dorsza bo najbardziej mi smakował .Potem
parę innych ryb . Ostatnio bardzo często kupuje filety z sandacza .
Czas : 1 godzina + 12 godzin na odstanie
Składniki :
1 filet z sandacza
2 średniej wielkości
cebule
1 marchewka
1/2 pietruszki
kawałek selera wielkości użytej pietruszki
1/4 cytryny
przecieru pomidorowego
2 małe liście laurowe
2 ziarna ziela angielskiego
pieprz mielony
szczypta mielonej papryki
sól
cukier
maggi w płynie
mąka
olej z pestek winogron
1,5 szklanki wody
Sandacza umyć - osuszyć dobrze papierowymi ręcznikami
kuchennymi.
Przekroić na 4 porcje. Posolić i posypać pieprzem i skropić sokiem
z cytryny.
Oprószyć mąką .
Na patelni rozgrzać olej i usmażyć rybę na rumiano z
obu stron. Zdjąć z patelni.
Warzywa obrać. Cebule pokroić w pół piórka , a resztę utrzeć
na tarce jarzynowej ( duże oczka ).
W garnku o grubym dnie rozgrzać 4 łyżki oleju. Wrzucić
warzywa , listki laurowe i ziele angielskie . Smażyć mieszając aż warzywa
zmiękną , a cebulka się zeszkli.
Zalać wodą i dusić 20 minut na małym gazie.
Dodać przecier pomidorowy.
Wymieszać - doprawić do smaku cukrem , pieprzem ,
mieloną papryką , maggi w płynie .
W pojemnik wlać warstwę sosu ,
na niej ułożyć rybę
Poczekać aż ostygnie i wstawić zakrytą na noc do lodówki.
* Trzeba przygotować minimum 24 godziny przed podaniem.
Podawać na zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz