Też tak macie , że zawsze ugotuje Wam
się za dużo jajek na twardo na Wielkanoc ? Ja tak robię notorycznie. Ale
znalazłam na to sposób- jak widzę nadmiar
ugotowanych leżących w skorupkach
( bo obieram sukcesywnie w miarę potrzeby) to szybciutko robię z nich
wszelkiego rodzaju faszerowane. Te są jednymi z prostszych.
Czas: 10 minut
Składniki:
Jajka przekroić ze skorupkami na
połówki. Ostrożnie wyjąć łyżeczką białka i żółtka - skorupki odłożyć.
Białka i żółtka rozetrzeć widelcem na
bardzo drobno . Dodać usiekaną natkę, majonez i chrzan. Doprawić szczyptą soli
i pieprzu.
Dokładnie wymieszać.
Wypełnić masą jajeczną puste połówki
skorupek.
Panierować kładąc masą jajeczną na bułce tartej i
poruszając by sie przykleiła ( bułka).
Na patelni rozgrzać masło. Na gorące
kłaść połówki jajek panierowaną stroną do patelni.
Smażyć do zrumienienia bułki tartej.
Podawać na gorąco lub zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz