Lubię ryby smażone w wersji
najprostszej. Jak dobrze je skropimy sokiem z cytryny i usmażymy na rumiano nic
więcej nie trzeba. Tym razem smażyłam
filety z łososia, wzmacniając dodatkowo
jego smak masłem cytrynowym.
Czas: 30 minut
Składniki:
2 kawałki filetu z łososia ze skórą
1/2 cytryny
4 łyżeczki masła
sól
szczypta pieprzu mielonego
2 łyżki mąki
6 łyżek oleju z pestek winogron
Oskrobać z łusek skórę łososia (
jeśli nie były oskrobane wcześniej). Umyć i osuszyć. Ułożyć w pojemniku.
Otrzeć skórkę z cytryny.
Wycisnąć z cytryny sok ( odlać 2
łyżeczki) i zalać filety. Zostawić na 10 minut.
W miseczce utrzeć masło, skórkę
cytrynową, sok z cytryny( 2 łyżeczki) i szczyptę soli. Uciera się trudno bo
trzeba spowodować połączenie masła z sokiem ( jeśli użyjemy miękkiego masła nie
będzie problemu ).Wstawić do lodówki na czas smażenia łososia.
Rybę osuszyć papierowymi ręcznikami
kuchennymi.
Posolić, posypać szczyptą pieprzu i
oprószyć mąką.
Na patelni rozgrzać olej. Kłaść filety
na rozgrzanym oleju i smażyć na rumiano. Przewrócić i dosmażyć z drugiej
strony.
Podawać kładąc na gorący filet kulkę
( z 2 łyżeczek) masła cytrynowego i natychmiast podawać.
* Podałam z frytkami (kupnymi -
upieczonymi w ActiFry , bo wpadł na obiad wnuk i za dużo musiała
bym obierać na ostatnią chwilę ziemniaków :) ) , a do tego mieszankę
kolorowych sałat z cytrynowo-pomarańczowym dresingiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz