Delikatniejsze od placków
ziemniaczanych. Takie sezonowe placuszki.W okresie jesiennym staram się
wykorzystywać cukinię i kabaczek na wszelkie sposoby.
Poprzez dodanie utartych jabłek
placki zyskują na smaku bo cukinia sama z siebie nie jest specjalnie wyrazista,
a że zostało mi ziemniaków puree z wczoraj to dodałam do masy by placuszki były
pulchniejsze.
Zależnie od upodobania można podać z
ostrym sosem typu tzatziki lub na słodko z cukrem , konfiturami i śmietaną - u
mnie tak sobie zażyczono.
Czas: 30 minut
Składniki:
1 cukinia ( ok. 30 dag)
2 duże kwaskowate jabłka
2 szklanki puree ziemniaczanego
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 jajko
szczypta soli
olej
z pestek winogron do smażenia
śmietana kwaśna -opcjonalnie
cukier ( może być brązowy)-
opcjonalnie
żurawina do mięs ( lub inna
kwaskowata konfitura) -opcjonalnie
Cukinię umyć. Odciąć oba końce, ściąć
przebarwienia ze skórki.
Utrzeć na tarce jarzynowej ( grube
oczka).
Jabłka umyć. Przekroić na pół i
usunąć gniazda nasienne. Obrać.
Na patelni rozgrzać olej.
Podawać lekko schłodzone.
Z tej
porcji wychodzi ok. 20-25 sztuk placuszków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz