Małe fusion. Opracowuję
przepisy których proporcje będą pasowały na posiłki dla dwóch osób. Wiele jest
przecież rodzin gdzie jest tylko 2 stołowników i to jeszcze mało jedzących.
A że nie znoszę jak mi się
posiłki powtarzają przez 3 dni- łączę potrawy. Tak jest w tym przypadku.
Kupiłam płat dorsza ze skórą bez ości. Z połowy zrobiłam kotlety z batatem a
połowę zawekowałam w octowej galarecie .Wykorzystałam eksperymentalnie gotowy
bulion Miso. Moim zdaniem sprawdza się fantastycznie.
Czas : 30 minut + minimum 5 godzin w lodówce
Składniki :
porcja filetu z dorsza ( ok. 15 dag)
2 łyżki mąki do oprószenia
1 i 3/4 szklanki wody
sól
pieprz mielony
olej do smażenia
1/4 szklanki octu
1 łyżeczka cukru ( może być szczyptę więcej wg gustu )
1 opakowanie Instat Miso Soup ( 18 g )
2 liście laurowe
4 ziela angielskie
1 cebula
1/2 małej marchewki
2,5 łyżeczki żelatyny
Rybę pokroić w paski szerokości
ok. 1 cm .
Posolić , popieprzyć , posypać
mąką. Oprószyć - strzepnąć nadmiar mąki.
Na patelni rozgrzać olej .
Usmażyć kawałki ryby na
rumiano. Zdjąć z patelni.
Zagotować marynatę z 1,5
szklanki wody, opakowania Instat Miso Soup ( lub bulionu warzywnego , czy wody z przyprawą typu Jarzynka czy
Vegeta ) z liściem laurowym, zielem angielskim, cukrem i pokrojoną w plasterki
marchewką.
Gotować na małym gazie 10
minut.
Dorzucić pokrojoną cebulę.
Dolać ocet.
Namoczyć w kilku łyżkach zimnej
wody żelatynę .
Rozpuścić ją w marynacie.
Paski ryby ułożyć w słoiku.
Zalać gorącą marynatą i
przyprawami i marchewką.
Zakręcić dokładnie słoik (
najlepiej ok. 400 - 500 ml pojemności bo na tyle są te proporcje).
Odstawić do ostygnięcia -potem
pasteryzować 10 minut jeśli maja być jedzone po kilku dniach , a dwa razy dzień
po dniu jeśli mają stać dłużej.
Dobry jest po 3 dniach.
Trzymać w lodówce .
* Niestety ryba w galarecie
robiona w słoikach nie jest po wyjęciu specjalnie dekoracyjna - ale za to
wyjątkowo smaczna. Coś za coś. Ja robię bo jak zostaje mi kawałek ryby , a nie
mam ochoty na jadanie jej na okrągło to mogę ją zawekować i mam w zapasie jak
mnie najdzie ochota,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz