Marynata do tych jest pochodną
pomysłu na marynowanie camemberta .Niby co ma ser do śledzi ? A no nic - ale
marynata jest prawie identyczna.
Czas: 30 minut
Składniki:
3 płaty śledzi matiasów w oleju
2 liście laurowe
1 szklanka oleju z pestek winogron (
+/- )
2 x szczypta pieprzu
3 x duża szczypta słodkiej mielonej
papryki
2 x szczypta curry
8-10 ziaren pieprzu czarnego
1 średnia cebula
2 łyżeczki musztardy z całymi
ziarnami gorczycy
2 łyżeczki pikantnego ketchupu
Olej wymieszać ze szczyptą curry,
papryki, pieprzu i łyżeczką musztardy z całymi ziarnami gorczycy.
Wlać do pojemnika ( z pokrywką).
Obrać i pokroić w plastry cebulę.
Wrzucić do pojemnika z olejem. Dołożyć liście laurowe, ziele angielskie ,
pieprz ziarnisty.
Dodać ketchup i wymieszać.
Płaty śledzia posypać resztą curry,
pieprzu, papryki i posmarować resztą musztardy.
Przeciąć wzdłuż na dwie połówki.
Zrolować i spiąć wykałaczkami.
Ułożyć w pojemniku z olejem i cebulą
tak by olej zakrywał śledzie.
Przykryć i odstawić do lodówki na 24
godziny.
Wyjąć z oleju i podawać razem z cebulą z którą się
marynowały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz