Przepis bierze udział w Konkursie
"Smakowita Pajda to kulinarna frajda!" zorganizowanym na blogu Majanowe pieczenie - sponsorem konkursu jest
ZT Kruszwica S.A.
Już
tak dawno nie robiłam zrazów zawijanych , że jak robiłam wczoraj zakupy u
rzeźnika i trafiłam na ładny szeroki schab bez kości wiedziałam już co
dziś na obiad. Z jednym mam ostatnio
problem- zrazy czy bitki to potrawy które robi się w większej ilości a nie 2
sztuki. No ale u mnie inaczej się nie da. Muszę po prostu robić w małym
garnuszku. Poeksperymentowałam trochę z
nadzieniem - i co najistotniejsze podałam z fantastyczną kaszą gryczaną
ugotowaną na sosie ze zrazów.
Zrazy usmażyłam na
smalczyku z ziołami ogrodowymi i przyznam , że Smakowita Pajda zaskoczyła mnie
tym , że potrawa smakowała tak jak bym użyła prawdziwego smalcu .
Czas
: 1,5 godziny
Składniki
:
2
grube kotlety z szerokiego schabu
8 małych plasterków salami
2
małe korniszony
2
kawałki suchej skórki z bułki
garstka
( mała) suszonych grzybów ( krojone)
2
płaskie łyżeczki musztardy z całymi
ziarnami gorczycy
2 małe
łyżeczki miodu
sól
do smaku
pieprz
mielony do smaku
papryka
mielona słodka do smaku
maggi
w płynie
2
łyżki mąki
2
średnie cebule białe
4
łyżki smalczyku Smakowita Pajda z
ziołami ogrodowymi
1
łyżka oleju
2
szklanki ciepłej wody
1
listek laurowy
1
ziele angielskie
8
ziaren czarnego pieprzu
10
dag kaszy gryczanej prażonej
natka
pietruszki
Grzyby
namoczyć w ciepłej wodzie. Odstawić na 30 minut. Ugotować.
Wyjąć grzyby i
pokroić jeśli były za duże ( wywar zostawić).
Mięso
rozklepać przez foliowy woreczek na
szerokie płaty.
Posmarować
olejem i zostawić na 15 minut.
Posypać
pieprzem , papryką , solą z obu stron.
Posmarować
miodem i musztardą od środkowej strony płatów.
Na
środek każdego kotleta położyć plasterek salami, kawałek cebuli ( dałam białe
części od szczypioru), korniszon, suchą skórkę bułki .
Zwinąć zrazy ( nie wiązałam , ani nie spinałam zrazów bo
były dość szerokie i dały sie dobrze zwinąć).
Oprószyć
mąką.
W małym garnku o grubym dnie rozgrzać smalczyk i usmażyć na złoto usiekaną drobno
cebulę.
Odsunąć
ją ( cebulę) na bok i włożyć zrazy. Obsmażyć na rumiano ze wszystkich stron.
Zalać
wodą z moczącymi się w niej grzybami. Wrzucić liść laurowy , ziele angielskie i
pieprz ziarnisty. Wlać łyżeczkę maggi w płynie. Dusić ok. godziny na bardzo małym gazie.
Wyjąć
zrazy i zawinąć w folię aluminiową by nie stygły.
Odmierzyć
sos i ( z grzybami i cebulą -razem) i uzupełnić wodą
by było 2 i 1/4 szklanki płynu - wsypać kaszę - wymieszać i gotować na małym
gazie 30 minut aż kasza wchłonie cały płyn.
Wsypać
do kaszy usiekaną natką pietruszki -wymieszać.
Ułożyć
na kaszy zrazy ( można lekko ją rozchylić i umieścić zrazy w ,, dołkach")
, przykryć garnuszek szczelnie i odstawić zawinięty w koc na 15-30 minut ( będzie
smaczniejsze , a zrazy się podgrzeją w kaszy).
2 komentarze:
smaczny pomysł:)
Te zawijaski muszą dobrze smakować.
Bardzo dziękuję za udział w konkursie :)
Prześlij komentarz