Pomysł z jakiegoś programu
kulinarnego ( chyba Mistrzowie kuchni). Tyle , że tam były to gołąbki w
kapuście włoskiej , z kaszy z mięsem i chyba robione w piekarniku . Ale w sumie
chodziło o to by zrobić dodatek do mięs z sosem , a ponadto wykorzystać
wierzchnie liście młodej kapusty ( zresztą chyba nie tylko).
Czas: 1 godzina
Składniki:
8 dużych wierzchnich liści młodej
kapusty
3 dag ryżu
1 jajko
1 mała gałązka lubczyku
1 gałązka natki pietruszki
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
2 szklanki wywaru warzywnego
cukier do smaku
maggi w płynie do smaku
1/16 czerwonej świeżej papryki
1/16 żółtej świeżej papryki
3 łyżki usiekanej natki pietruszki
sól do smaku
pieprz kolorowy grubo mielony do
smaku
2 łyżki masła ( lub tłuszczu od
pieczenia np. kurczaka)
2 łyżki mąki
Z kapusty zdjąć 8 wierzchnich liści.
Liście kapusty sparzyć wrzątkiem , odcedzić i
osuszyć.
Z 4 mniejszych skroić grube nerwy ( ja je
jeszcze lekko ,, traktuję,, tłuczkiem do mięsa - oczywiście tylko nerwy liścia
, a nie liście).
Pokroić obie papryki i kostkę .
Usiekać natkę.
Jajko roztrzepać.
Ugotować ryż w osolonej wodzie.
Odcedzić i ostudzić.
Wymieszać ryż z paprykami , natką i
jajkiem .
Doprawić do smaku szczyptą soli i
pieprzu.
Na liście kapusty nałożyć farsz ( po ok. 1,5
łyżki). Zwinąć gołąbki.
Zawinąć je w folię spożywczą ( farsz
jest luźny i może wypływać ale w trakcie gotowania jajko się zetnie wiążąc go).
Do dolnego garnka do gotowania na
parze wrzucić pokrojone 2 liście kapusty ( największe ), liście natki i
lubczyku. Zalać wywarem warzywnym.
Ułożyć w górnym garnku do gotowania
na parze pozostałe 2 duże liście kapusty ( mogą być porwane)- na nich gołąbki i
gotować 20 minut od zagotowania wywaru w dolnym garnku.
Przecedzić wywar w dolnym garnku.
W małym garnuszku do tłuszczu * mąkę
. Wymieszać .
Rozprowadzić 1,5 szklanki wywaru z dolnego
garnka ( warzywno-kapuściany). Zagotować.
Dodać koncentrat- wymieszać.
Doprawić do smaku ( maggi, pieprzem i cukrem ).
Gołąbki ułożyć na desce . Odwinąć z
folii i pokroić ukośnie .
Podawać ułożone na sosie same lub z pieczonym
lub duszonym mięsem ( drobiem , rybą).
* Sos zależnie od tego jak będziemy
podawać gołąbki robimy na maśle ( jeśli nie mamy tłuszczu z pieczenia).
** Gołąbki można podać w innym sosie
zrobionym na bazie wywaru z dolnego garnka - np. cytrynowy , grzybowy ,
pieczarkowy itp.
2 komentarze:
Ciekawy pomysł na jarskie gołąbki. Prezentują się apetycznie.
Bardzo ciekawy pomysł jako dodatek do obiadu.
Prześlij komentarz