Potrawa z opowieści Prababci .Robiono ją w kryzysowych czasach. Ja uważam , że jest zupełnie fajną alternatywą dla mięsnych dań.
Czas : 1,5 godziny
Składniki :
6 średnich ziemniaków
4 średnie cebule
5 dag wędzonki ( dałam wędzonkę bamberską - w oryginale wędzona słoninka )
2 łyżki oleju ( dałam z pestek winogron choć może być inny )
2 listki maggi ogrodowego
sól
pieprz ziołowy mielony ( lub mieszanka ziół ogrodowych - użyłam kupną mieszankę Kamisa )
papryka mielona
2 łyżki kminku
2 szklanki wody
szczypior
2 łyżki kwaśnej śmietany
2 łyżki mąki
Pokroić bardzo drobno słoninę i wytopić na skwarki .Obrane ziemniaki pokroić w grubą kostkę , a cebule w pół plasterki. Na usmażoną słoninę wrzucić cebulę i smażyć aż się zrobi złota .
Dolać olej i rozgrzać go . Dołożyć ziemniaki , kminek, liście maggi . Smażyć mieszając aż ziemniaki się lekko zrumienią . Podlać wodą, lekko osolić i dusić aż zmiękną .
Z mąki zrobić brunatną zasmażkę i zaciągnąć nią gulasz .
Doprawić do smaku papryką mieloną , pieprzem , solą .
Podawać z kleksem kwaśnej śmietany posypany pokrojonym szczypiorem.
Oczywiście w naprawdę kryzysowych czasach nie było mowy o mielonej papryce musiała wystarczyć zasmażka .
Oczywiście w naprawdę kryzysowych czasach nie było mowy o mielonej papryce musiała wystarczyć zasmażka .
Nie dodawano też śmietany .
Pieprz czarny był rarytasem , nawet pieprz ziołowy nie zawsze był . Natomiast zioła ogrodowe , polne i leśne odpowiednio dobrane były w stanie doprawić każdą potrawę .
W mniej kryzysowych czasach można podać taki gulasz dokładając plasterki kiełbasy lub podsmażoną kiełbasę obok .
6 komentarzy:
nazywa się tak sobie, a to przecież pyszota nad pyszoty. Zrobię coś takiego na pewno!!!
Pozdrawiam gorąco
Monika
uwielbiam takie dania jednogarnkowe, wszystko co ma ziemniaki i skwarki jest przepyszne
super ! już wiem co jutro w kuchennych planach ...bardzo często takie ''biedne'' potrawy są fantastyczne.
Gratuluję wspaniałego bloga
violka4 z ''garnuszka''
Pychotka. Ziemniaki i słoninka. to przecież atrybuty polskiej kuchni
ehh, miałam to robić jutro ale ciekawość smaku mnie zjadła i zrobiłam już dziś ....Buniu, to jest genialne!
violka4 z ''garnuszka''
violka4- cieszę się - u mnie zimą to dyżurne danie na zimowe chłody . Jak wiem , że ktoś ma przyjść zmarznięty to szybko nastawiam taki gulasz -wszystkie składniki zawsze mam w domu ( ziemniaki , cebula , kawałek wędzonki ) - można jeszcze dodać czosnku , wrzucić pokrojoną parówkę .
Prześlij komentarz