Pierogi z ziemniakami dla gości

Jestem zwolennikiem zdania , ze nie ma potrawy którą by nie można podać gościom - wszystko zależy od tego jak to zrobimy .Moja propozycja tym razem to najzwyklejsze pierogi z gotowanymi ziemniakami - dosmaczone ( akurat na lato i jesień kiedy zielenina jest tania - lub jak mamy ją z parapetowego ogródka )

Czas : 45 minut

Składniki :

2 szklanki mąki + mąka do posypywania

1,2 szklanka wrzącej wody

szczypta soli + sól do osolenia wody do gotowania pierogów

4 średniej wielkości ugotowane ziemniaki

1 cebula średniej wielkości

kilka łyżek oleju

pieprz mielony lub przyprawa piri-piri

20 dag wędzonki

1 duży pomidor

2 listki sałaty strzępiastej

garść usiekanego szczypioru

garść usiekanej natki pietruszki ( z miętą i bazylią - co mamy w domu )

Zrobić puree z ziemniaków .Cebulę pokroić drobniutko  i usmażyć na rumiano na oleju

-zmieszać ziemniaki z cebulą ,  doprawić solą i pieprzem .Podzielić farsz na 20 porcji .Wlać wrzącą wodę do wsypanej do miski mąki ze szczyptą soli  i wymieszać łyżką .Na blat wsypać trochę mąki i na nią wyłożyć ciasto. Wyrobić ciasto- powinno zrobić się gładkie i sprężyste .

Podzielić na  20 części .

Kawałki ciasta  rozpłaszczać na dłoni tak by uformował się placuszek ( lub rozwałkować i wycinać szklanką kółka .Na ciasto nakładać łyżeczkę farszu i zlepiać pierożka .Gotować w osolonym wrzątku po kilka sztuk aż wypłyną .Wyjąć łyżką cedzakową i  ostudzić .

Jeśli chcemy by pierożki wyglądały ozdobnie możemy po ostudzeniu powycinać je w ząbki ( nożyczkami ) .

Przed podaniem podgrzewamy w gorącej wodzie wrzucając na wrzątek aż wypłyną .

Przygotowujemy okrasę :

Wędzonkę drobno pokroić i usmażyć aż do wytopienia skwarek. 

Dorzucić pokrojonego drobno pomidora i połowę usiekanych ziół . Posypać szczyptą pieprzu lub przyprawy piri -piri. Chwilę dusić .

Dołożyć podgrzane pierogi i ogrzewać kilka minut .

Podawać polane okrasą  i posypane resztą zieleniny , porwaną na bardzo drobno sałatą .

Takie pierogi smakują zupełnie inaczej .

A co najważniejsze są bardzo tanie .Robimy je na zapas , a potem wykorzystujemy do doprawienia to co mamy w domu ( zioła jakie mamy , wędzonkę lub kawałek kiełbasy , pomidora lub kawałek papryki )

Możemy takie pierogi przygotowane wcześniej podać tego samego dnia lub zamrozić .

Jeśli nie gotujemy pierogów bezpośrednio po zrobieniu , lub robimy ich większą ilość to tackę z pierogami trzeba przykryć ściereczką lub folią spożywczą by ciasto nie obeschło.

Jeśli chcemy pierogi zamrozić to po ugotowaniu powinny ostygnąć , potem trzeba je lekko natłuścić roztopionym masłem lub olejem i dopiero układać na papierowej tacce lub w pojemniku pojedynczą warstwą ( jeśli chcemy zamrozić więcej to na pierwszej warstwie trzeba położyć folię a dopiero na niej następne pierogi ).Tak ułożone pierogi nie skleją się .