Kukurydziane tematy
Złota jesień to burza kolorów .Od żóltego przez pomarańczowy, czerwienie , bordo do brązów . Wg mnie najpiękniejsza pora roku . Do tego różnorodność dostępnych warzyw i owoców . Aż przyjemnie się wchodzi do kuchni wracając z zakupami .
Bonduelle zadbało o sympatyków obdarowując gadżetami .Akcja na Facebooku zaowocowała wczoraj paczuszką , którą otrzymałam. Bardzo miły i użyteczny prezent . Sami zobaczcie :
Zwijana i zamykana na zameczek siateczka na zakupy . Po zwinięciu zmieści się do torebki . Zawsze pod ręką . Kolorowa - i w dodatku w kształcie mojej ulubionej kukurydzy .
Humor mi się poprawił - dzisiejsze mgły zamieniły się w słoneczko . Trzeba tylko wybrać sie do sklepu i wypełnić siateczkę .
Dziękuję Bondouelle !
.
5 komentarzy:
do mnie jeszcze nie doszła :(
też mam taką - całkiem przydatna :-)
Pyzuniu- masz też kukurydzę ? Bo podobno sa różne warzywa . Cherry pisze że ma winogrono .
Beatko- dojdzie spokojnie - ludzie już wcześniej dostawali . Na każdego przyjdzie pora .
Tylko jeden problem: kto to do domu przytarga?! A swoją drogą pazerniak na takie gadżety jestem i używać mi szkoda... Nie śmiej się ze mnie!
A tam- przytarga zaraz - wygodnicka jestem . Na duże zakupy jadę z zięciem do Reala . Potem wózek wywozimy na wewnętrzny parking . Zapalamy papieroska idzwonimy po taksówkę . Ładujemy wszystko do bagażnika . Jedziemy za 6,50 zł ( bilety na tramwaj kosztowały by nas 4,40 zł )- i stajemy 2 m od klatki . Ja wyjmuję klucze- zięć siatki . Przytrzymuję drzwi . Mama ustawia zapasy na półki , ja do zamrażalnika - zięć robi kawę . O dźwiganiu z mojej strony nie ma mowy .
Prześlij komentarz