sobota, 18 lutego 2012

Karkówka z garnka


Najprostsza metoda pieczenia mięsa jaką znam . Nie wymaga pilnowania . Mięso wychodzi miękkie , soczyste .Do tego pyszny sos . W zasadzie nie wiem czy powinnam pisać o pieczeniu czy raczej o duszeniu mięsa . Zresztą nie ważne - grunt , że mięso jest na prawdę pyszne . Nawet Ci którzy dopiero zaczynają swoją przygodę w kuchni dadzą sobie z tą metodą obróbki mięsa radę .





Czas : 3 godziny

Składniki :

1-1,5 kg karkówki bez kości
4 średniej wielkości cebule
6 łyżek oleju
2 łyżeczki mielonej papryki
1 łyżka majeranku
szczypta soli
1 łyżeczka miodu
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
5 szklanek wody


Mięso umyć , osuszyć , uformować odcinając sterczące kawałki . Przygotować marynatę z połowy oleju , miodu , papryki, majeranku , soli i pieprzu . Natrzeć mięso  marynatą i zostawić na godzinę w chłodnym miejscu .


Obetrzeć marynatę .Cebule obrać i pokroić w drobną kostkę .W garnku  o grubym dnie rozgrzać resztę oleju . Na gorący włożyć mięso i obrumienić ze wszystkich stron . 


Wsypać cebulę i mieszając zeszklić koło mięsa .Zalać wodą . Dusić na małym gazie przy odkrytej pokrywce przez 1,5 godziny .


Sos powinien odparować do objętości ok. 1 szklanki .
Mięso pokroić w plasterki .


Sos doprawić do smaku .

4 komentarze:

Dorota "Moje Małe Czarowanie" Owczarek pisze...

Takiej metody jeszcze nie próbowałam ale spróbuję:-)

Monika - Twoja Asystentka pisze...

karkówka to jest mięso które mój mąż kocha a ja go nigdy nie robię. Ale jak dobrze od Pani podpatrzę to może w końcu się pokuszę o zrobienie mężowi niespodzianki.

Pozdrawiam
Monika

evita0007 pisze...

Ja też taka zrobię bo jak patrzę na twoją to aż mi ślinka cieknie :-)

Bernadeta pisze...

ależ pysznie ona wygląda.