Ciarki
mnie przechodzą jak ktoś taką potrawę
nazywa Bigosem . Nie żeby było w niej ( potrawie )coś nie tak . Lubię
taką kapustkę . Lubię nawet doprawić ją koncentratem czego przy bigosie nie
robię . Drażni mnie po prostu używanie nazwy Bigos . Nie wiem czy słusznie czy
nie . Dla mnie po prostu Bigos to świętość .
Na
taką kapustkę odkładam sobie wędlinę niejako przy okazji ( a to mi się plasterek szynki
,,poszarpie" , a to zostanie kawałeczek śląskiej , końcówka z polędwicy ).
Dokładam do tego kawałeczek boczku ( wędzony lub surowy lub taki i taki ),
cebulkę i pieczarki - robię i cieszę się jej smakiem . Ale nigdy nie pomyślę o
niej ( kapuście- potrawie ) jako o Bigosie .
Składniki :
1/2 białej kapusty ok. 1 kg
10
dag wędzonego boczku
10
dag surowego boczku
15
dag wędlin różnych
1
duża cebula
6
średnich pieczarek
1
średnia marchewka
pieprz
mielony do smaku
sól
do smaku
2
pełne łyżeczki 30 % koncentratu pomidorowego
cukier
do smaku
2
łyżeczki kminku ( całe ziarna )
1/4
szklanki oleju
Kapustę pokroić cienko wycinając głąb .Marchew obrać i pokroić w pół plasterki .Zalać kapustę i marchew wodą w garnku i gotować 30 minut( od zagotowania ) .
Odcedzić pozostawiając ok. 1 szklanki wody .
Pokroić wędliny.Pokroić
boczek surowy i wędzony w drobną kostkę . Podsmażyć na patelni wytapiając
tłuszcz .Wsypać kminek i chwilę smażyć by wydobyć aromat . Dodać pieczarki i
pokrojoną w piórka cebulę . Smażyć, aż cebula sie zeszkli , a pieczarki
zrumienią . Na koniec dołożyć pokrojone w paseczki wędliny .
Wymieszać
w garnku kapustę z zawartością patelni
.
Dodać szczyptę soli i pieprzu, olej .
Dusić mieszając 45 minut. Doprawić koncentratem ( zmieszać koncentrat z
odrobiną wody i kilkoma łyżkami kapusty ) , cukrem i dusić jeszcze 30 minut .
* Podpowiadam
, że można sobie ułatwić pracę jeśli ma się gotową obgotowaną kapustę . Ja
kupuję małą kapustkę , kroje ją i obgotowuję . Dzielę na porcje i mrożę . Potem
wykorzystuję robiąc kapuśniaki , jarzynkę , gulasz z kapustą ( tzw. szatańskie
jadło" , lub taką kapustkę ) . Tak samo można mieć przygotowane usmażone
pieczarki ( jak nam sie usmaży za dużo , wędlinę , boczek . Warto mieć taki ,,
bigosowy pojemniczek " w zamrażarce gdzie gromadzimy składniki . Potem
obiad jest prawie za darmo .
1 komentarz:
Zgadzam się, bigos to świętość, ale Twoja kapusta musi być pyszna!
Prześlij komentarz