Delikatniejsza wersja poprzednio
robionego omletu z pieczarkami i boczkiem ( Omlet dla Buni ) . Danie szybkie , proste . W zasadzie
wszystkie składniki prawie zawsze mam w domu . Czasem pieczarki sie kończą ale
to nie problem kupić kilka .W moim przypadku taki jeden omlet robie na 2 osoby
- ale normalnie jest to chyba jedna porcja . Typowo wiosenne danie - kolorowo
na talerzu i nie trzeba stać w kuchni .
Składniki :
3 jajka
4 średnie pieczarki
1 łyżka masła
2 łyżki oleju z pestek winogron
sól do smaku
pieprz biały mielony do smaku
3 pomidorki koktajlowe lub 1/4
średniej wielkości pomidora
garść usiekanego szczypiorku
1 łyżka usiekanej natki pietruszki
Pieczarki oczyścić i przekroić na
połówki . Pokroić na pół plasterki .
Na patelni rozgrzać olej i usmażyć na
nim na rumiano pieczarki. Posolić i posypać pieprzem .Zdjąć z patelni .
Jajka wbić do miseczki i dobrze roztrzepać - lekko posolić .
Na patelni do omletów roztopić masło . Wlać
masę jajeczną i podgrzewać bez mieszania na małym gazie aż sie zetnie ( w
trakcie smażenia delikatnie podwijać łopatką do omletów brzegi i przechylając
patelnie powodować by płynna masa spływała na spód i szybciej sie ścinała ).
Kiedy wierzch będzie ścięty wyłożyć na połówkę pieczarki , pokrojone w
kosteczkę pomidorki , szczypior i natkę .
Przykryć drugą połówką - można złożyć
n a ćwiartki. Zsunąć na talerz .
Nie przejmować sie wypadającym
farszem bo akurat to cały urok tego omletu - kolorowe akcenty.
Podawać na ciepło bezpośrednio po
zrobieniu .
1 komentarz:
Takie omlety to wspaniałe danie na sniadanie i obiad i kolację:-)
Prześlij komentarz