sobota, 18 sierpnia 2012

Łużyckie puree z białą kiełbasą


Kiedyś czytałam o kuchni łużyckiej i zaciekawiła mnie potrawa Lausitzer Brühmauke . Co prawda w oryginale chodziło o wołowinę ale pomysł na takie puree tak mi sie spodobał , że nie omieszkałam go wykorzystać ( zresztą dodatkiem do głównego dania była w oryginale pieczona biała kiełbasa ).


Czas : 45 minut

Składniki :

2 średniej wielkości białe kiełbaski
4 średnie ziemniaki
1 marchewka
1/2 pietruszki
kawałek selera wielkości pietruszki
1 cebula
kawałek pora
1 listek laurowy
2 ziela angielskie
sól
1/2 łyżki przyprawy do zup ( ulubionej - w płynie, proszku, pół kostki bulionowej warzywnej)
pieprz grubo mielony czarny
2  łyżki majeranku
2 szklanki wody
szczypior

Obrać warzywa i ziemniaki . Cebulę i marchewki  przekroić na pół , ziemniaki na ćwiartki . Ułożyć w garnku, dodać przyprawy, 1/2 łyżki przyprawy do zup. Zalać wodą i gotować 20 minut pod przykryciem. 


Dołożyć kiełbaski i zmniejszyć gaz . Dogotowywać 15 minut.
Wyjąć kiełbaski i warzywa . Ziemniaki wyłowić do drugiego garnuszka łyżka cedzakową - przykryć by nie stygły .Wywar przecedzić.


Na patelni rozgrzewamy masło z odrobina oleju i smażymy kiełbaski na rumiano ze wszystkich stron .


Gdy kiełbaski się smażą do odłożonych ziemniaków dodajemy majeranek i kilka łyżek wywaru z gotowania i robimy puree .


Układamy na głębokim talerzu na środku porcję puree ziemniaczanego-( polewamy go odrobiną tłuszczu od smażenia kiełbas) , na nim obsmażoną kiełbaskę i pokrojoną w słupki marchew z wywaru .Oblewamy na około odrobiną wywaru  i posypujemy szczypiorem i świeżo zmielonym pieprzem.
* Można podać dodatkowo chrzan lub musztardę.
**Resztkę wywaru podać do popicia zaprawiając kilkoma łyżkami słodkiej śmietanki i 2 łyżeczkami białego barszczu w proszku lub jeśli mamy zakwasem na żurek

*** A majerankowe puree warto wprowadzić jako dodatek do innych  II Dań 

Brak komentarzy: