sobota, 5 stycznia 2013

Prosty deser marokański


Pomysł podpowiedziała mi znajoma z fotoforum Garnek.pl -- lilka13 . Z takim deserem zetknęła się w Maroku . Prostszego deseru juz nie można sobie wyobrazić .
Nie jestem pewna jak to w oryginale jest z cukrem ( podejrzewam , że świeże pomarańcze , takie prosto z drzewa są zdecydowanie słodsze niż te które ja kupuję  ) .


Czas: 5 minut

Składniki:

1-2 duże soczyste pomarańcze
cukier brązowy- po 1/2 łyżeczki na plaster
cynamon - po 1/6 łyżeczki na plaster

Pomarańczę umyć dokładnie ( najlepiej gorąca wodą ).
Zostawić pomarańcze w lodówce by były zimne.
Ściąć ,, piętkę " i kroić w grube plastry ( tyle ile potrzeba ) - druga ,, piętka " też zostaje odłożona.


Ja proponuję nacinać plaster w jednym miejscu by łatwiej było się ,, wgryźć " w miąższ .


Przygotować cukier brazowy i cynamon.


Plaster pomarańczy posypać cynamonem , a na to cukrem. Podawać natychmiast.



Można też podawać plastry pomarańczy i obok cukier i cynamon tak by każdy przygotowywał sobie deser na świeżo lub posypywać od razu i podawać gotowe.

*  W wersji marokańskiej raczej nie było by to możliwe ale ja bym każdy taki plasterek pomarańczy przed posypaniem cynamonem skropiła w wersji dla dorosłych kilkoma kroplami pomarańczówki

**Myślę, że można również podać w wersji takiej , że pomarańczę obieramy ze skórki i białej błony pod nią ( albedo ) , dopiero pokrojoną w plastry i posypaną cukrem i cynamonem. Wtedy podamy taki deser z widelczykami .

5 komentarzy:

lilka pisze...

buniu, ja obieram pomarancze ze skorki, tak jak jablka, jestem leniwa ;)) nawet nie Wiesz jak sie ciesze, ze smakuja ci "moje" pomarancze :))) codziennie wieczorem robimy sobie z mezem takie male "swieta" pachnace cynamonem i pomaranczami..
pozdrawiam :)

Unknown pisze...

Wpadłam na to dopiero po zrobieniu , że można obrać ze skórki .Dzięki za pomysł- pachnie cudnie i smakuje obłędnie . Muszę sprawdzic czy moje przypuszczenie co do skropienia % się sprawdzi. Mam ochotę na taki ulepkowato słodki likier pomarańczowy - akurat by sie do tego nadawał. Tylko muszę jakiś kupić.

Olka pisze...

Robiłam kiedyś sałatkę marokańską z pomarańczy z cynamonem i tam też był cukier. Też nie jestem pewna, czy to oryginalny dodatek, ale skoro już z dwóch źródeł, to może coś jest na rzeczy.

pees pisze...

tak się składa że we wrześniu byłam w Maroko i faktycznie jadłam tam pomarańcze z cynamonem i cukrem:)

Pozdrawiam!

gin pisze...

Takie proste, a jakie pyszne :) Z pewnością spróbuję :)