czwartek, 19 września 2013

Kawa z Muscovado, cynamonem i kardamonem parzona w kafetierce


Łyk mocnej kawy o świcie -bezcenne. Wiedzą to wszyscy kawosze. Najczęściej jest to kawa w dwóch wersjach- rozpuszczalna lub mielona po turecku ( tzn. parzona w szklance).

Z reguły rano jestem nieprzytomna i trudno mnie namówić do skupienie się na parzeniu czegoś ekstra , ale ponieważ syn uparł się ( a wpadł do nas w ramach urlopu) , że On  ,,fusiastej "  nie pija to kafetierka ląduje co rano na palniku. Przy okazji trochę sobie eksperymentuję z nowymi smakami bo pod ciśnieniem nawet minimalna ilość jakiejś przyprawy daje nieoczekiwany efekt.





Czas: 5 minut


Składniki:


3 płaskie łyżeczki kawy mielonej ( używam MK Cafe )

2 łyżeczki brązowego cukru Dark Muscovado )

kawałek kory cynamonu ( kilka milimetrów- lub 1/4 łyżeczki mielonego)

1/6 łyżeczki zmielonego lub rozkruszonego zielonego kardamonu

2 filiżanki wody


Przepłukany wrzątkiem dolny pojemnik kafetierki napełnić filtrowana wodą .

Środkowy pojemnik napełnić zmieloną kawą . Dodać cukier, cynamon i kardamon.



Nałożyć na pojemniczek z wodą , a na wierzch nasadzić górną część. Skręcić kafeterkę.
Postawić na gazie. Doprowadzić do zagotowania. Trzymać na małym gazie kilka minut by woda pod ciśnieniem przeszła przez kawę i skropliła się już jako napar w górnym naczyniu.


Filiżanki przed nalaniem do nich kawy przelać wrzącą wodą by były ciepłe.



Kawa jest mocna , jeśli ktoś chce może dodać do niej mleczka lub śmietanki.



Brak komentarzy: