Leniwe kluseczki to ulubione danie w mojej rodzinie.
Lubiły ( i lubią ) je moje dzieci , lubią wnuki. Z tego co wiem , to wbrew
przekonaniu o mięsożerności mężczyzn -co niektórzy dali by się za leniwe ,,
pokroić".
Ostatnio w ramach testowania różnego rodzaju kaw
postawiłam sobie zadanie znalezienia niekonwencjonalnego zastosowania dla nich.
A , że zachciało nam się akurat leniwych to czemu nie miały by mieć smak
cappuccino ?
Czas : 15 minut
Składniki :
20 dag białego sera kremowego
1 jajko
6 łyżek mąki
sól
4 saszetki cappuccino ( takie na 15- ml wody użyłam Cappucino
Shazili
)
mąka ziemniaczana do podsypywania
1/3 kostki masła
4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
Zaczynamy od zagotowania wody
której będą się gotować kluski. Wrzącą osolić 1/2 łyżeczki soli.
Do sera dodać jajko, mąkę ,
cappuccino , szczyptę soli i dokładnie wyrobić masę .
Blat wysypać mąką ziemniaczaną
.Wyłożyć ciasto.
Ciasto na leniwe podzielić na 2
części. Na wysypanym mąką ziemniaczaną blacie
uformować z każdej części wałek
i pokroić go na drobne kluseczki ( można
odwrotną stroną noża robić na kluseczkach kratkę jak na leniwych).
Wrzucać na wrzącą wodę i
gotować ok. 1 minutę od wypłynięcia.
Wyłowić łyżka cedzakową.
Na patelni rozpuścić masło.
Włożyć na nie kandyzowaną skórkę pomarańczową i niech się zagrzeje w tłuszczu.
Podawać polane masłem ze skórką
kandyzowaną ( lub zwyczajnie ze zrumienioną na maśle bułką tartą ).
* Z tych składników wyszło 35
kluseczek.
** Podałam do popicia gorzką
kawę rozpuszczalną bo kluseczki są
słodkie.
2 komentarze:
Świetny przepis :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie przyprawzyciekolorami.blogspot.com
Świetny pomysł.Nie przepadam za "kluskami",ale te bym chętnie wypróbował.
Prześlij komentarz