Bardzo lubię kremowe zupy. Tyle , że
najeść się nimi trudno. Znalazłam na to sposób. Robię takie ,, pól
kremowe" . Tzn. część warzyw po ugotowaniu wyjmuję , a resztę miksuję na
krem. Potem wkładam to co odłożyłam i zupka gotowa. Z reguły na końcu posypuję
wszystkie zupy usiekanym koprem lub natką pietruszki. Ale, że niektórzy (
czytaj wnuki) pluli natką na odległość wymyśliłam ,, zielony szlaczek". Po
prostu miksuję natkę z olejem i przegotowana wodą i robię na zupie szlaczki,
kropki itp. Zupa wygląda ciekawie, witaminy w niej są i najważniejsze nikt nie
marudzi że go listki w zęby kłują :)
Czas: 45 minut
Składniki:
1/2 litra bulionu drobiowego
4 średnie ziemniaki
1/2 szklanki słodkiej śmietanki 18 %
1/3 szklanki usiekanej natki pietruszki
3 łyżki oleju z pestek winogron
sól- szczypta
maggi w płynie
1/3 szklanki przegotowanej wody
Natkę pietruszki zmiksować w
malakserze z olejem, wodą i szczyptą soli.
Obrać , umyć i pokroić w drobną
kostkę ziemniaki.
Ugotować w bulionie do miękkości.
Wyłowić z zupy łyżką cedzakową połowę ziemniaków i
odłożyć na moment .
Resztę zupy dokładnie zmiksować
dodając śmietankę.
Wrzucić do zupy odłożone ziemniaki i doprawić ją do smaku.
Podawać robiąc na talerzu na
kartoflance zielony ,, szlaczek" dla ozdoby ( i smaku ).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz