niedziela, 1 czerwca 2014

Szczawiowa z panierowanym jajkiem


Pomysł z panierowanym jajkiem podpatrzyłam na niemieckim blogu przy kremowej zupie szpinakowej (Spinatrahmsuppemit gebackenem Ei  na stronie Essen &Trinke ).Tam co prawda chodziło o jajka gotowane w skorupkach i potem po panierowaniu smażone w głębokim tłuszczu , a zupa gotowana była ze szpinaku , ziemniaków i szalotki z imbirem. Ale co to w końcu za różnica - ważny był pomysł na podanie jajka na twardo  w panierce.



Czas: 20 minut

Składniki:

1 pęczek szczawiu
1 marchewka
1/2 pietruszki
kawałek selera wielkości użytej pietruszki
1 cebula
kawałek kurczaka z kostką ( wielkości pałeczki )
1 liść laurowy
1 ziele angielskie
5 ziaren czarnego pieprzu
kilka listków lubczyku
1/3 pęczka kopru
3 jajka
1,5 łyżki masła
1/3 szklanki słodkiej śmietanki
sól do smaku
1 łyżeczka maggi w płynie
szczypta kolorowego grubo mielonego pieprzu do smaku
szczypta cukru do smaku
bułka tarta do panierowania
3 szklanki wody
1/3 szklanki przegotowanej wody

Obrać , umyć i przekroić na mniejsze kawałki warzywa. W garnku o grubym dnie opiec rumieniąc na suchym dnie ( wrzucić liść laurowy, ziele angielskie i pieprz ziarnisty).


Dołożyć kurczaka ,listki lubczyku . Wlać maggi i zalać wodą . Gotować 45 minut. 

Wywar przecedzić *.

Wyłowić warzywa i kurczaka.


Usiekać koper.
Umyć i przebrać szczaw.


Usunąć ogonki. Pokroić w cienkie paseczki ( odłożyć 1/3 szczawiu i kopru).


Wrzucić paski szczawiu i koper do bulionu  


i gotować 5 minut.


Odłożony szczaw i koper zmiksować w malakserze z 1/3 szklanki przegotowanej wody na zieloną pastę.


Dodać do zupy śmietankę i doprawić do smaku solą, pieprzem i cukrem.
Jajka ( 2 sztuki) ugotować na twardo , ostudzić, obrać , przekroić na połówki.


Jajka panierować w  roztrzepanym surowym jajku i bułce tartej.


Smażyć na rozgrzanym maśle.


Podgrzać zupę ( nie gotować). Dodać zmiksowaną pastę ze szczawiu i kopru by zupa nabrała koloru.

Nalewać do miseczek. W każdej umieścić po jajku ( przecięte na ćwiartki) , posypaną koprem i grubo mielonym pieprzem.

* Wyjęte z wywaru marchew, seler , pietruszkę i obrane mięso z kurczaka użyłam do zrobienia prostej sałatki na kolację .



** Uwaga przy wlewaniu śmietanki do zupy . Szczawiowa jest kwaśna i nawet słodka śmietanka nie zahartowana potrafi się ściąć co i mnie się tym razem przydarzyło ( widać na zdjęciu). Zamiast odlać zupy do kubeczka i tak mieszać ze śmietanką - chlupnęłam śmietankę prosto do garnka - no i się porobiło . Zupie to specjalnie nie zaszkodziło tyle , że mnie w oczy kole.

*** Mała uwaga - to , że zupa jest z jajkiem w skorupce specjalnie nie zmienia jej to nadal po prostu dobra szczawiowa , a namakająca panierka nie każdemu musi odpowiadać. Jednym słowem pomysł przetestowałam ale raczej zostanę przy jajku saute.

2 komentarze:

Unknown pisze...

takiej zupy jeszcze nie jadłam:)

Unknown pisze...

Pyszna ta Twoja zupa.Pomysł z jajkiem ekstra.