piątek, 24 sierpnia 2012

Biały omlet


Często zostają Wam białka ? Co z nimi robicie ? Wiem- wiem z reguły pieczecie bezy . Ale ja nie piekę . Z reguły była zatem przymusowa jajecznica do chleba ( dorzucałam 1-2 jajka ) , aż gdzieś wypatrzyłam zdjęcie ( tam było ze szpinakiem ) .Domyśliłam się o co chodzi .Dopasowałam składniki i mam pomysł. Jak Wam się podoba ? Tak na prawdę to nie do końca jest omlet bo użyłam mąki ale prawie -prawie.





Czas : 5 minut

Składniki:

2 białka
1/3 słodkiej śmietanki
2 łyżki mąki
szczypta soli
szczypiorek
4 pomidorki koktajlowe
10-12 ziaren czerwonego pieprzu marynowanego
2 łyżki masła

Roztrzepać dokładnie białka ze śmietanką i mąką .


Usiekać drobno szczypiorek . Pomidorki pokroić na połówki.


Na małej  patelni rozgrzać masło. Wlać masę na omlet . Zmniejszyć gaz i podgrzewać by się po woli ścinał. Obsypać zewnętrzną powierzchnię omletu szczypiorem by utworzył się zielony rant .


A w omlet powtykać pomidorki koktajlowe .


Na wierzch wsypać pieprz marynowany.
Doprowadzić prawie do ścięcia omletu - przewrócić łopatką do naleśników na druga stronę i dosmażyć.
Zsunąć na talerz i natychmiast podawać .


A białka zostały mi z wczoraj od ,, Sztuki mięsa w cebulowej potrawce "

2 komentarze:

whiness pisze...

Jak dla mnie, efekt jest jak najbardziej zadowalający. :) Pyszny omlet.

Anonimowy pisze...

Ja robię taki omlet (no może nie z samych białek, ale myslę, że ta wersja też będzie super i to nawet na szybki obiadek, bo zapewniam jest bardzo syta) dodając np. tarty ser, pokrojoną szynkę, a nawet mrożony groszek no i oczywiście pomidorki i szczypiorek (lub cebulkę) tak jak Ty Buniu i nie przewracam jak naleśnik tylko wkładam patelnie (sprawdziłam, że przy takiej temp. nic się nie stanie z patelnią nawet jeśli ma plastikową rączkę) po usmażeniu spodu do nagrzanego (100-150 C) piekarnika tylko do ścięcia się góry czy rostopienia sera, trwa naprawdę krótko może ok 5 minutek, polecam i pozdrawiam;)Alexandra