wtorek, 28 sierpnia 2012

Masło kurkowe


Smakowy rarytas . Uszlachetni wiele potraw . Warto pokusić sie o zrobienie i posiadanie w zapasie . Potem używam do drobiu , ryb , pieczonych lub grillowanych mięs , sosów , zup .
Zwykłe kopytka do których polania użyje sie masła z dodatkiem krążka masła kurkowego będą ekstra potrawą .
A jak pachnie zimą w kuchni jak go użyjemy :)



Czas : 30 minut + mrożenie

Składniki:

1 kg kurek
2,5 kostki masła ( z największą zawartością tłuszczu jak się da - żadne mixy czy śmietankowe)
szczypta soli

Kurki oczyścić - umyć w zimnej wodzie ( szybko by nie nasiąkły wodą ) . Rozsypać na papierowych ręcznikach kuchennych i osuszyć ( ja zostawiam po prostu by sobie spokojnie obeschły.


Na bardzo dużej patelni lub w woku rozgrzać pół kostki masła i wrzucić kurki. Ja nie kroję ich bo potem i tak będą rozdrabniane więc szkoda czasu. Smażyć mieszając aż odparuje sok który puściły i lekko się zrumienią .Trwa  to ok. 15 minut na średnim gazie . W trakcie smażenia lekko posolić. Dołożyć jeszcze pół kostki masła - doprowadzić do rozpuszczenia i smażyć 5 minut.
Zdjąć z patelni  do jakiegoś pojemnika i zostawić do ostygnięcia - w trakcie mieszać by masło nie osiadło na dnie a raczej oblepiało kurki.



Kurki  zmiksować na  ,, strzępki " w Rozdrabniaczu lub Robocie ( lub zmielić na grubym sicie maszynki do mięsa ). Utrzeć z resztą miękkiego masła ( 1,5 kostki )
Uformować wałki - mnie z tej porcji wyszło 4 średnicy ok. 3 cm i długości ok. 10-12 cm . Zawinąć w folię spożywczą i wsadzić do zamrażarki no ok. 6 godzin.


Wyjąć - odwinąć  i kroić nożem na plasterki grubości ok. 1 cm .Z tej porcji wyszło 30 porcji.  Każdy zawinąć w osobny kawałek folii spożywczej .


Przechowywać w zamrażarce .
Przed podaniem wyjmować ok. 2 godzin wcześniej by masło zrobiło się plastyczne i topiło położone np.  na gorącym kotlecie natychmiast.

3 komentarze:

Cook Fighter pisze...

Genialne!

Anonimowy pisze...

Hmmm ale po co takie długie smażenie ? kurki smaży się nie dłużej niż 2 albo 3 minuty ,potem staną się twarde .

Unknown pisze...

Tyle że do zjedzenia to starczy kilka minut , a jeśli chcemy by cały smak przeszedł w tłuszcz i potem aromatyzował inne potrawy to trochę musi to potrwać