Kupiłam sporą pierś z gęsi. Pewnie we
wcześniejszych latach upiekła bym ją w całości i nie było by problemu, ale dziś
przeraziła mnie jej wielość , choć ważyła zaledwie ok. 1,2 kg .
Burza mózgu co mam z nią zrobić
trwała chyba 3 dni. W końcu wymyśliłam, że kościec z przyległościami i
tłuszczyki wykorzystam na gęsi rosół ( potem obiorę resztki mięsa i zrobię do
tego rosołu kołduny).Okrawki chudego surowego mięsa ( jest tego ze 3 łyżki) -
przeznaczę na 2 gołąbki z gęsiną , jakąś kaszą i grzybami) i podam na kilku
łyżkach rosołu z gęsiny. No i najważniejsze- wyluzowane połówki piersi - natarte
klasycznie majerankiem i podstawowymi przyprawami i po wytopieniu tłuszczu na
patelni upiekę na rumiano w Garnku Rzymskim ( oczywiście część z tego i tak
zamrożę i wykorzystam potem doprawiając za każdym razem inaczej).
Czas: 2 godziny + marynowanie
Składniki:
pierś z gęsi około 1 kg
5 łyżek majeranku
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka mielonej papryki
1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
1/2 łyżeczki Jarzynki ( Kucharka ,
Vegety lub co kto używa )
1 łyżka oleju z pestek winogron
1 łyżka soli
3 szklanki wody
12 ml alkoholu ( użyłam gin ale może
być czysta wódka, jarzębiak, wiśniówka. )
1 gałązka rozmarynu
2 jabłka
2 łyżeczki żurawiny
2 goździki
tymianek
Wodę zagotować z solą i odstawić by
ostygła.
Rozmrożoną ( bo z reguły takie piersi
z gęsi kupuję) umyć , osuszyć i wyluzować połówki piersi przycinając przy
okazji odstające kawałki , brzegi skóry.
Piersi do pieczenia powinny być ładnie
uformowane .
Skórę na piersiach naciąć w kilku
miejscach.
Ułożyć piersi w pojemniku i zalać
zimną solanką. Zostawić w chłodzie na 12 godzin ( mięso skruszeje).
Wyjąć i dobrze osuszyć papierowymi
ręcznikami kuchennymi.
Przygotować pastę do nacierania z
oleju, Jarzynki, papryki, pieprzu, miodu i łyżki majeranku i alkoholu.
Natrzeć pastą przyprawową piersi.
Ułożyć w pojemniku-posypać resztą
majeranku - obłożyć rozmarynem ( gałązki
ugnieść by uwolniły aromat). Zostawić na kolejne 12 godzin w lodówce.
Namoczyć w wodzie na godzinę Garnek
Rzymski*.
Po wyjęciu lekko obetrzeć piersi z
majeranku.
Rozgrzać mocno patelnię. Ułożyć gęsie
piersi skórą do dołu i po minucie zmniejszyć gaz. Smażyć wolno wytapiając
tłuszcz. Gdy skóra stanie się rumiana i chrupka przewrócić piersi na drugą stronę .Smażyć do zrumienienia
mięsa.
Ułożyć piersi w wilgotnym Garnku
Rzymskim.
Na patelnię wlać 1/2 szklanki wody i
zagotować by odmoczyć smaki po smażeniu mięsa -przelać na piersi. Wrzucić kilka
gałązek tymianku. Wstawić do zimnego piekarnika i nastawić temperaturę na 150 * C .Podkręcić piekarnik na 180* C. Piec 45 minut
od tego momentu .
Obrać ziemniaki ,
umyć , przekroić na połówki.
Jabłka umyć i przeciąć na połówki bez obierania ( usunąć gniazda nasienne).
Włożyć jabłka i
ziemniaki do Garnka Rzymskiego, dorzucić goździki i piec jeszcze 30 minut ***.
Piersi wyjąć .
Odłożyć zawinięte w folię aluminiową by ,,odpoczęły".
Kroić w cienkie
plastry.
Podawać z jabłkami
i ziemniakami udekorowane tymiankiem.
* Oczywiście można piec
tradycyjnie w brytfance podlewając w trakcie pieczenia wodą .Ja piekę w Garnku
Rzymskim bo go mam i jest mi tak wygodniej .
** Jeśli chodzi o poziom upieczenia
mięsa. Wiem , że jest ,,moda" i są osoby które jadają różnego rodzaju mięsa
( piersi z kaczki, gęsi, steki, befsztyki) usmażone na krwisto lub pół krwisto.
Ja należę do tych którzy takiego sposobu przygotowania mięsa nie lubię ( jadam
surowego tatara i tylko tatara ) . Dla
mnie mięso musi być usmażone ( upieczone ) na rumiano w całości . Ma być kruche
i prawie rozpadające sie pod widelcem. Może kogoś to drażni i uważa to za
profanację niektórych potraw ale nic na to nie poradzę , że nie jadam krwistych
mięs i już.
*** U mnie te 2 piersi będą miały kilka przeznaczeń
- świąteczny obiad
dla 2 osób ( pół połówki)
-na zimno z sosem
tatarskim na wielkanocny stół ( pół połówki)
- jedna połówka drugiej połówki będzie potem obiadem (Pierś z gęsi pieczona w sosie pieprzowo-wiśniowym )
-a druga połówka drugiej połówki
najprawdopodobniej będzie przerobiona na Mini tortille z pieczoną gęsią
-- galaretka z kurczakiem
-- galaretka z kurczakiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz