Często zostaje mi 2-3 pieczarki z
tych które do czegoś kupiłam. Nie ma z tym większego problemu- smażę je i mrożę by potem dodać do innych dań. Tym
razem wymyśliłam sobie zupę z podsmażonych pieczarek, suszonych grzybów i
utartych warzyw.
Czas: 45 minut
Składniki:
3 średniej wielkości pieczarki
6 średniej wielkości kapeluszy
suszonych grzybów ( u mnie podgrzybki)
1 średnia marchew
1/3 średniej pietruszki
seler- kawałek wielkości użytej
pietruszki
1/3 białej części pora
2 łyżki masła
1,5 szklanki bulionu warzywnego lub drobiowego
1/2 szklanki słodkiej śmietanki
sól do smaku
pieprz mielony do smaku
przyprawa do zup ( ulubiona)
natka usiekana do posypania
Namoczyć na noc w gorącej wodzie
kapelusze suszonych grzybów.
Ugotować grzyby w wodzie w której się
moczyły ( ok. 1 szklanki).
Pieczarki drobno pokroić i usmażyć na
rumiano na maśle.
Warzywa obrać, umyć i utrzeć na
dużych oczkach tarki jarzynowej , a por pokroić w pół plasterki.
Ugotowane suszone grzyby pokroić w
paseczki.
Do garnka włożyć utarte warzywa,
usmażone pieczarki ( z masłem na którym się smażyły ), grzyby suszone , wywar z
gotowania grzybów, bulion i gotować 30 minut.
Doprawić do smaku przyprawami.
Dodać śmietankę i jeszcze raz
sprawdzić czy nie trzeba doprawić.
Podawać posypaną natką pietruszki.
* Płyn trochę się wygotuje i zupa
będzie zawiesista.
** Podałam z pasztecikami z mięsem.
Nie są mojego wypieku ale kupne bo po prostu nie starcza mi sił na wiele
rzeczy.
3 komentarze:
Danie wygląda wspaniale. Zakochałam sie jednak w szczypcach! Cudowne.
Ja też . A wiesz , ze z założenia one były do kostek cukru podawanego do herbaty ? Kilka takich drobiazgów uchowało mi się po Prababci :)
Udanego kolejnego rokuQ
Prześlij komentarz